Puławy: 14 latka z zapałkami.
14-letnie mieszkanka Puław dwukrotnie podpaliła znajdujące się klatce jednego z bloków rzeczy. Ogień strawił wózek dziecięcy, skrzynki pocztowe, instalację elektryczną, informatyczną oraz instalację telewizji kablowej. Straty oszacowano na kwotę około 23 tys. złotych. Dwa dni później podłożyła ogień ponownie. Teraz sprawą 14-latki zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.
-
załącznik
Do pierwszego podpalenia doszło w nocy z 16 na 17 lutego br. W bloku przy ul. Sienkiewicza. Wtedy spłonął wózek dziecięcy, skrzynki pocztowe, instalacja elektryczna, informatyczna oraz instalacja telewizji kablowej. Właściciele wycenili straty na kwotę około 23 tys. złotych. Drugie podpalenie
miało miejsce dwa dni później po godzinie 22:00. Tym razem ogień strawił wózek dziecięcy, nadpalony został rower górski oraz pralka, które stały na klatce schodowej tego samego budynku mieszkalnego. Pokrzywdzona, mieszkanka Puław w tym przypadku oszacowała straty na kwotę 1400 zł.
Zawiadomieni o podpaleniach puławscy policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy.Ich ustalenia doprowadziły ich do 14-letniej mieszkanki Puław. Nieletnia posiada już nadzór kuratora m.in za wcześniejsze niszczenia mienia. W sprawie przesłuchano kilkanaście osób, głównie nieletnich. Wszystkie czynności z nieletnimi wykonywane były w obecności rodziców bądź prawnych opiekunów. Cały zgromadzony przez policjantów materiał trafi do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
MK.