Opole Lub: Policjanci znaleźli śpiącego w zaspie mężczyznę.
Data publikacji 31.01.2010
Policjanci z Komisariatu Policji w Poniatowej uratowali przed wychłodzeniem 29-letniego mężczyznę. Mieszkaniec powiatu Opole Lubelskie spał w zaspie śnieżnej. Mężczyzna został odwieziony do domu. Policjanci przypominają, że osoby nietrzeźwe, zasypiające na mrozie bardzo szybko tracą ciepłotę ciała. Wychłodzenie spowodowane jest zbyt szybkim ochładzaniem organizmu w stosunku do jego zdolności wytwarzania ciepła. Pamiętajmy, że nie możemy obojętnie przechodzić obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Jeden telefon może uratować czyjeś życie.
-
załącznik
Policjanci z Komisariatu Policji w Poniatowej uratowali przed wychłodzeniem 29-letniego mężczyznę. Mieszkaniec powiatu Opole Lubelskie spał w zaspie śnieżnej. Mężczyzna został odwieziony do domu. Policjanci przypominają, że osoby nietrzeźwe, zasypiające na mrozie bardzo szybko tracą ciepłotę ciała. Wychłodzenie spowodowane jest zbyt szybkim ochładzaniem organizmu w stosunku do jego zdolności wytwarzania ciepła. Pamiętajmy, że nie możemy obojętnie przechodzić obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Jeden telefon może uratować czyjeś życie.
Wczoraj wieczorem policjanci z Komisariatu Policji w Poniatowej patrolowali ulice miasta. Około godz. 20: 30 funkcjonariusze zauważyli leżącego w zaspie śnieżnej przy ul. Nałęczowskiej mężczyznę. Kiedy policjanci podeszli do niego okazało się, że młody człowiek jest pijany. Funkcjonariuszom udało się ustalić dane mężczyzny. 29-latek został odwieziony do domu. Na szczęści policjanci w porę odnaleźli młodego człowieka i tym samym zapobiegli tragedii.
Podczas codziennej służby policjanci kontrolują dworce, przystanki, ciągi kanalizacyjne, węzły ciepłownicze, opuszczone budynki, ogródki działkowe, pod kątem przebywania tam osób samotnych i bezdomnych, proponując im noclegi oraz posiłki w ośrodkach pomocy społecznej lub innych placówkach pomocowych.
Pamiętajmy, że nie możemy obojętnie przechodzić obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Zwróćmy uwagę na bezdomnych, którzy w mroźne dni oraz noce przebywają bez dachu nad głową. Zwracajmy też uwagę na osoby, których zachowanie wskazuje, że znajdują się w stanie nietrzeźwości. Zatrzymajmy się, zapytajmy czy osoba nie potrzebuje pomocy.
Policjanci liczą na pomoc z Państwa strony. Jeden telefon może uratować osobę przed zamarznięciem.
R.L.R.