Hrubieszów, Biała Podl: Uratowani przed mrozem.
Data publikacji 06.01.2010
Wczoraj wieczorem dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie podczas kontroli opuszczonych budynków przy ul. Dworcowej odnaleźli przebywające tam osoby. 25-letnia kobieta i jej 30-letni kompan spali w pustostanie. Aby uchronić ich przed wychłodzeniem policjanci przewieźli młodych ludzi do schroniska dla bezdomnych w Hrubieszowie.Policjanci przypominają: niskie temperatury oraz opady śniegu to wyjątkowo trudny okres dla bezdomnych. Pamiętajmy, by nie przechodzić obojętnie obok osób, które potrzebują naszej pomocy.
-
załącznik
Wczoraj wieczorem dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie podczas kontroli opuszczonych budynków przy ul. Dworcowej odnaleźli przebywające tam osoby. 25-letnia kobieta i jej 30-letni kompan spali w pustostanie. Aby uchronić ich przed wychłodzeniem policjanci przewieźli młodych ludzi do schroniska dla bezdomnych w Hrubieszowie. Policjanci przypominają: niskie temperatury oraz opady śniegu to wyjątkowo trudny okres dla bezdomnych. Pamiętajmy, by nie przechodzić obojętnie obok osób, które potrzebują naszej pomocy.
Wczoraj wieczorem dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie podczas kontroli opuszczonych budynków przy ul. Dworcowej odnaleźli przebywające tam osoby. 25-letnia kobieta i jej 30-letni kompan spali w pustostanie. Aby uchronić ich przed wychłodzeniem policjanci przewieźli młodych ludzi do schroniska dla bezdomnych w Hrubieszowie.
Również wczoraj dyżurny hrubieszowskiej komendy został telefonicznie poinformowany przez anonimową osobę, że w miejscowości Dołhobyczów w przydrożnym rowie śpi nietrzeźwy mężczyzna. Informacja ta potwierdziła się. Policjanci odnaleźli 63-latka, mężczyzna znajdował się pod wyraźnym działaniem alkoholu i miał duże problemy z poruszaniem się. Mieszkaniec gminy
Dołhobyczów został przewieziony do miejsca zamieszkania.
Dołhobyczów został przewieziony do miejsca zamieszkania.
I kolejny przypadek z Białej Podlaskiej. Również wczoraj przed godz. 20: 00 dyżurny bialskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie. Informacja dotyczyła kobiety, która miała przebywać na terenie ogrodów działkowych w mieście. Na miejsce wysłani zostali policjanci, którzy odnaleźli 52-latkę. Kobieta początkowo nie chciała pomocy, odmawiała nawet otworzenia drzwi. Po trwającej kilkanaście minut rozmowie 52-latka otworzyła drzwi. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Po konsultacji okazało się, że kobieta nie wymaga pomocy lekarskiej. Funkcjonariusze przekazali ją pod opiekę jej brata.
Policjanci przypominają: niskie temperatury oraz opady śniegu to wyjątkowo trudny okres dla bezdomnych.
Pamiętajmy, by nie przechodzić obojętnie obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Zwróćmy uwagę na bezdomnych, którzy w mroźne dni oraz noce przebywają bez dachu nad głową. Zwracajmy też uwagę na osoby, których zachowanie wskazuje, że znajdują się w stanie nietrzeźwości.
Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować osobę przed wychłodzeniem.
Pamiętajmy, by nie przechodzić obojętnie obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Zwróćmy uwagę na bezdomnych, którzy w mroźne dni oraz noce przebywają bez dachu nad głową. Zwracajmy też uwagę na osoby, których zachowanie wskazuje, że znajdują się w stanie nietrzeźwości.
Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować osobę przed wychłodzeniem.
J.K. / K.S.