Aktualności

Puławy: Pirat drogowy z promilami

Data publikacji 29.12.2009

Policjanci puławskiej drogówki zatrzymali w pościgu kierowcę opla, który obwodnicą Puław jechał pod prąd i doprowadził do kolizji drogowej. W trakcie zatrzymania przesz funkcjonariuszy 36-latek kopnął jednego z nich. Okazało się, że w jego organizmie znajduje się 2,6 promila alkoholu. Zatrzymany 36 latek utracił już prawo jazdy, a dzisiaj kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza oraz jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3...

Policjanci puławskiej drogówki zatrzymali w pościgu kierowcę opla, który obwodnicą Puław jechał pod prąd  i doprowadził do kolizji drogowej. W trakcie zatrzymania przesz funkcjonariuszy 36-latek kopnął  jednego z nich. Okazało się, że w jego organizmie znajduje się 2,6 promila alkoholu. Zatrzymany 36 latek utracił już prawo jazdy, a dzisiaj kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza oraz jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara  pozbawienia wolności do lat  3.


         Wczoraj po południu policjanci puławskiej drogówki pełniąc służbę zauważyli jak do Puław od strony Żyrzyna wjeżdża opel jadąc przeciwnym pasem. Kiedy postanowili zatrzymać kierującego, ten przyspieszył udając się na obwodnicę Puław. Podczas pościgu mężczyzna kierujący pojazdem jechał przez całą drogę pod prąd spychając inne pojazdy z drogi. Podczas ucieczki kierujący oplem doprowadził do niegroźnej kolizji. W miejscowości Zarzeka zatrzymał go kolejny  radiowóz. Wtedy pirat drogowy szybko przesiadł się na siedzenie pasażera, a następnie by nie dać się obezwładnić kopał policjanta.

Mężczyzna został wkrótce zatrzymany. Okazał się nim 36 letni mieszkaniec gm. Abramów Jarosław D., od którego czuć było silną woń alkoholu. Po zbadaniu okazało się, że w jego organizmie jest ponad 2,6 promila alkoholu. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu.

        Jarosławowi D. zostało już zatrzymane prawo jazdy. Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza oraz jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara  pozbawienia wolności do lat  3. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia, czyli spowodowanie kolizji oraz niedostosowanie sie do znaków i sygnałów wydawanych przez policjantów, za co grozi mu kara grzywny do 5 tys. złotych.
M.K.


Powrót na górę strony