Świdnik: Pomoc przyszła na czas
Data publikacji 21.12.2009
Dla 62?latka ze Świdnika dzisiejsza mroźna noc skończyła się szczęśliwie. Nietrzeźwy mężczyzna spał na chodniku. Nieobojętny na ludzkie cierpienie przechodzień alarmując Policję uratował mu życie. Policja apeluje o zwracanie uwagi na osoby samotne, bezdomne lub nietrzeźwe, szczególnie w te mroźne dni
-
załącznik
Dla 62–latka ze Świdnika dzisiejsza mroźna noc skończyła się szczęśliwie. Nietrzeźwy mężczyzna spał na chodniku. Nieobojętny na ludzkie cierpienie przechodzień alarmując Policję uratował mu życie. Policja apeluje o zwracanie uwagi na osoby samotne, bezdomne lub nietrzeźwe, szczególnie w te mroźne dni.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 22.00. Świdniccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na ul. Czereśniowej w Świdniku leży na chodniku osoba. Jak się okazało leżący mężczyzna to 62–letni mieszkaniec Świdnika. Intensywna woń alkoholu świadczyła, że jest on nietrzeźwy.
Policjanci w rozmowie z mężczyzną wywnioskowali, że najprawdopodobniej gdy wracał do domu, zmorzył go sen i nie zważając na trudne warunki atmosferyczne zasnął na chodniku.
Niewątpliwie przechodzeń, który widział leżącego w śniegu mężczyznę i zawiadomił Policję, uratował mu życie. Nietrzeźwy 62–latek trafił do miejscowej ogrzewalni.
Policjanci przypominają: niskie temperatury oraz opady śniegu to wyjątkowo trudny okres dla bezdomnych.
Pamiętajmy, że nie możemy obojętnie przechodzić obok osób, które potrzebują naszej pomocy. Zwróćmy uwagę na bezdomnych, którzy w mroźne dni oraz noce przebywają bez dachu nad głową. Zwracajmy też uwagę na osoby, których zachowanie wskazuje, że znajdują się w stanie nietrzeźwości. Zatrzymajmy się, zapytajmy czy osoba nie potrzebuje pomocy.
Policjanci liczą na pomoc z Państwa strony. Jeden telefon może uratować osobę przed zamarznięciem.
M.Sz.