Aktualności

Włodawa: Napadli na kompana od kieliszka

Data publikacji 14.12.2009

Policjanci z Włodawy zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 19, 28 i 30 lat, którzy bawiąc się na zakrapianej alkoholem imprezie brutalnie pobili i okradli jednego z biesiadników. Sprawcy bili i kopali ofiarę po całym ciele, potem dusili, zaś na koniec założyli worek na głowę. Bezbronnej ofierze skradli pieniądze, telefon, łańcuszek i dokumenty. Niedługo cieszyli się wolnością. Teraz grozi im za rozbój do 12 lat więzienia...

Policjanci z Włodawy zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 19, 28 i 30 lat, którzy bawiąc się na zakrapianej alkoholem imprezie brutalnie pobili i okradli jednego z biesiadników. Sprawcy bili i kopali ofiarę po całym ciele, potem dusili, zaś  na koniec założyli worek na głowę. Bezbronnej ofierze skradli pieniądze, telefon, łańcuszek i dokumenty. Niedługo cieszyli się wolnością. Teraz grozi im za rozbój do 12 lat więzienia.
 
        Wczoraj dyżurny włodawskiej komendy  został powiadomiony o rozboju, którego ofiarą padł 32 – letni mieszkaniec gm. Wyryki. Z wstępnych ustaleń wynikało, że mężczyzna  przebywał wspólnie ze znanymi mu mężczyznami w mieszkaniu jednego z nich w Adampolu.  Na zakrapianej alkoholem imprezie bawiło się jeszcze kilka innych nieznanych osób.
W trakcie libacji, dwóch z biesiadników dosiadło się do 32-latka. Najpierw zaczęli go zagadywać, a potem przeszli do rękoczynów.  Napastnicy zaczęli bić i kopać mężczyznę po głowie i całym ciele, przewrócili na ziemię.  Na koniec przydusili go krzesłem i  założyli worek na głowę. Kiedy doprowadzili do jego bezbronności,  przeszukali kieszenie ubrania zabierając  srebrny łańcuszek, papierosy, drobne przedmioty i pieniądze o łącznej wartości 210 zł oraz dowód osobisty. Ograbionego bezbronnego mężczyznę pozostawili w drugim pokoju. Mężczyzna usłyszał rozmowę swoich oprawców, z której wynikało, że planują się go pozbyć. Kiedy po jakimś czasie sprawdzili, czy ich ofiara żyje, wygonili go z mieszkania grożąc, by lepiej nie powiadamiał o tym Policji.  
Pokrzywdzony wrócił do domu. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, pozostał tam na obserwacji.   Policjanci ustalili przebieg zdarzenia i udział poszczególnych osób w rozboju.
Funkcjonariusze zatrzymali sprawców i osadzili w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania 30 – letni Piotr Ł. miał prawie półtora promila alkoholu w organizmie, 28 – letni Daniel K. miał z kolei prawie 2 promile.  Zatrzymany został też 19 -letni Marek M., który był na miejscu zdarzenia – jego rola w zajściu jest wyjaśniana.              
       Za rozbój sprawcom grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.


B.Ch.
 
Powrót na górę strony