Aktualności

Hrubieszów: Nieodpwiedzialność dorosłych.

Data publikacji 17.11.2009

Blisko dwie godziny trwały wczoraj poszukiwania 4-letniego chłopca. Pozostawiony bez opieki dorosłych malec wyszedł z domu. Dziecko odnalezione zostało 1, 5 kilometra od miejsca zamieszkania. Wystraszony, zziębnięty chłopiec oddany został pod opiekę ciotki. Rodzice Tomka zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania byli pijani. Ojciec miał prawie 2, 5 promila zaś matka chłopca blisko 1,3 promila alkoholu. Za narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężki uszczerbek na zdrowi grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Blisko dwie godziny trwały wczoraj poszukiwania 4-letniego chłopca. Pozostawiony bez opieki dorosłych malec wyszedł z domu. Dziecko odnalezione zostało 1, 5 kilometra od miejsca zamieszkania. Wystraszony, zziębnięty chłopiec oddany został pod opiekę ciotki. Rodzice Tomka zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania byli pijani. Ojciec miał prawie 2, 5 promila zaś matka chłopca blisko 1,3 promila alkoholu. Za narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężki uszczerbek na zdrowi grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.  
 
Wczoraj około godz. 16.00 do dyżurnego komendy powiatowej w Hrubieszowie zadzwoniła
 mieszkanka miejscowości Prehoryłe gm. Mircze. Z informacji przekazanej przez kobietę wynikało, że zaginął jej 4-letni kuzyn.  Dziecko przebywało pod opieką swojego 13 letniego, niepełnosprawnego brata. W pewnym momencie malec wyszedł z domu. Z relacji kobiety wynikało, że sama szukała go przez około półtorej godziny.  
Po otrzymanym sygnale o zaginięciu na miejsce natychmiast wysłani zostali policjanci.  Funkcjonariusze wraz z mieszkańcami kontynuowali poszukiwania. Liczyła się każda minuta, zaczął zapadać zmrok a temperatura wynosiło tylko ok. 1 stopień powyżej zera.  
Kilkanaście minut później maluch odnalazł się. Chłopiec zdołał przejść około 1, 5 kilometra. Spacerujące dziecko zauważyła mieszkanka gm. Mircze.  4-latek był przemoczony, płakał i mówił, że szuka taty. Mały Tomek był bardzo wystraszony.   Dziecko oddane zostało pod opiekę ciotki.
W toku dalszych czynności policjanci w jednej z pobliskich miejscowości zatrzymali rodziców dziecka Zygmunta M. lat 56 i Małgorzatę B lat 33, którzy w towarzystwie innych osób spożywali alkohol. Poddano ich badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Ojciec miał w organizmie blisko 2, 5 promila, matka 4-latka blisko 1, 3 promila alkoholu. Nieodpowiedzialni rodzice zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do wyjaśnienia.
Za narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężki uszczerbek na zdrowi grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. 
J.K.
Powrót na górę strony