Zamość: Zatrzymani za kradzież torebki
Data publikacji 14.11.2009
Zamojscy policjanci zatrzymali 17-latka i jego 16-letniego znajomego, którzy wczorajszego wieczora idącej chodnikiem kobiecie wyrwali z ręki torebkę. Łupem sprawców padły złote obrączki, karty bankomatowe, pieniądze i dokumenty na kwotę ponad 1700 złotych. Jeszcze wczoraj zamojscy kryminalni odzyskali część skradzionych rzeczy i wytypowali sprawców. Okazali się nimi pensjonariusze Ochotniczych Hufców Pracy...
-
załącznik
Zamojscy policjanci zatrzymali 17-latka i jego 16-letniego znajomego, którzy wczorajszego wieczora idącej chodnikiem kobiecie wyrwali z ręki torebkę. Łupem sprawców padły złote obrączki, karty bankomatowe, pieniądze i dokumenty na kwotę ponad 1700 złotych. Jeszcze wczoraj zamojscy kryminalni odzyskali część skradzionych rzeczy i wytypowali sprawców. Okazali się nimi pensjonariusze Ochotniczych Hufców Pracy.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj po godz. 17.00 przy ul. Zamojskiego. Do idącej chodnikiem kobiety, która szła do domu z zakupów podbiegło nagle kilku nieznanych nastolatków. Jeden z nich w pewnym momencie wyrwał jej z ręki torebkę. Sprawcy uciekli w nieznanym kierunku z łupem w ręku. Poszkodowana mieszkanka Zamościa o zdarzeniu natychmiast powiadomiła Policję.
Kobieta opowiedziała o całym zajściu. W wyniku kradzieży straciła dokumenty, klucze do mieszkania, pieniądze, karty bankomatowe oraz trzy złote obrączki. Straty poszkodowana wyceniła na około 1700 złotych. Z uwagi na panujący w trakcie zdarzenia zmierzch nie była w stanie podać stróżom prawa żadnych szczegółów co do rysopisu złodziei.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawców. Policjanci przeszukiwali pobliskie okolice. Trop zaprowadził ich na pobliskie nieużytki, gdzie przyświecając w ciemności latarkami natrafili na część porzuconych w wysokiej trawie przedmiotów pochodzących z kradzieży. Dalsze ustalenia kryminalnych naprowadziły ich na ślad sprawców. Okazali się nimi pensjonariusze Ochotniczych Hufców Pracy: 16-letni mieszkaniec Lublina i 17-letni mieszkaniec powiatu lubartowskiego. U jednego z nich w pokoju policjanci odnaleźli trzy złote obrączki.
Nieletni został przesłuchany przez policjantów w obecności pedagoga. Wkrótce zajmie się nim sąd rodzinny. Jego pełnoletniemu koledze za kradzież grozi kara do5 lat więzienia.
A.S.
A.S.