Zamość: Ze szkolnej wycieczki wprost do policyjnej celi
Data publikacji 27.10.2009
17-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego pod zarzutem posiadania i udzielania środków odurzających trafił do policyjnego aresztu w zamojskiej komendzie. Nastolatek przyjechał do Zamościa wraz ze szkolną wycieczką. Zatrzymany został przez policyjny patrol na starówce. Młodzieniec posiadał przy sobie blisko 2,5 grama marihuany, którą częstował pozostałych uczestników wycieczki. Teraz za posiadanie i udzielanie środków odurzających 17-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
-
załącznik
17-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego pod zarzutem posiadania i udzielania środków odurzających trafił do policyjnego aresztu w zamojskiej komendzie. Nastolatek przyjechał do Zamościa wraz ze szkolną wycieczką. Zatrzymany został przez policyjny patrol na starówce. Młodzieniec posiadał przy sobie blisko 2,5 grama marihuany, którą częstował pozostałych uczestników wycieczki. Teraz za posiadanie i udzielanie środków odurzających 17-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
17-latek z powiatu łańcuckiego przyjechał do Zamościa w ramach szkolnej wycieczki. Przez policjantów zatrzymany został na ul. Łukasińskiego. Przy sobie posiadał woreczek foliowy z zawartością ziela konopi. W sumie policjanci ujawnili przy nim 2,32 grama narkotycznego ziela. Jak ustalili stróże prawa młodzieniec zdążył poczęstować narkotykiem szkolnych kolegów.
Pod zarzutem posiadania i udzielania środków odurzających 17-latek trafił do aresztu w zamojskiej komendzie. Noc, zamiast w jednym z roztoczańskich pensjonatów spędził w policyjnej celi. Dziś usłyszał zarzuty. Za popełnione czyny mieszkaniec powiatu łańcuckiego wkrótce odpowie przed sądem. Do czasu rozprawy, zgodnie z postanowieniem prokuratura, młodzieniec objęty został dozorem policji.
Za popełnione przestępstwa grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
J.K.
J.K.