Świdnik: Włamywacze w rękach policji.
Data publikacji 27.10.2009
Policjanci ze świdnickiej patrolówki ujęli dwóch włamywaczy tuż po tym jak okradli dwa samochody. 20-latkowie z wyrokami w zawieszeniu chcieli sobie dorobić kradnąc radioodtwarzacze i CB radia. Teraz odpowiedzą za czyny popełnione dzisiaj i najprawdopodobniej zostaną odwieszone im wcześniejsze wyroki.
-
załącznik
Policjanci ze świdnickiej patrolówki ujęli dwóch włamywaczy tuż po tym jak okradli dwa samochody. 20-latkowie z wyrokami w zawieszeniu chcieli sobie dorobić kradnąc radioodtwarzacze i CB radia. Teraz odpowiedzą za czyny popełnione dzisiaj i najprawdopodobniej zostaną odwieszone im wcześniejsze wyroki.
Dzisiaj tuż po godz. 5 rano policjanci patrolujący Świdnik na ul. Partyzantów zobaczyli dwóch nerwowo zachowujących się młodych mężczyzn, którzy odrzucili w krzaki reklamówkę. Funkcjonariusze chcąc sprawdzić przyczynę ich zachowania zatrzymali dwóch 20-latków oraz odnaleźli porzuconą siatkę. W siatce znajdowały się dwa CB radia i anteny oraz dwa radioodtwarzacze samochodowe bez paneli. Po przewiezieniu mężczyzn do komendy okazało się, że są to mieszkańcy Lublina, którzy przyjechali do Świdnika, aby dokonać włamań do samochodów. Policjanci odnaleźli porzucone przez włamywaczy panele i ustalili pojazdy, do których dokonano włamań był to fiat punto i WV passat. Właściciel fiata punto wskazał, że z samochodu oprócz odnalezionych przedmiotów skradziono długopis i gumy do żucia, które ujawniono przy sprawcach. Skradzione przedmioty po niespełna 3 godz. wróciły do właściciela fiata. Obecnie trwają czynności z właścicielem passata, który o włamaniu dowiedział się od policjantów.
20-latkowie dobrze znani są policjantom byli karani za przestępstwa podobne mają wyroki pozbawienia wolności w zawieszeniu za czyny popełnione dzisiaj grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
T.D