Zamość: Amator świeżych bułeczek w policyjnym areszcie
Data publikacji 23.10.2009
Do policyjnego aresztu trafił 18-letni mieszkaniec gm. Turobin. Nastolatek skradł ponad 200 bułek z piekarni w miejscowości Kolonia Kawęczynek w gm. Sułów. Policjanci zatrzymali go w miejscowości Nowa Wieś w garażu u znajomego. Tam też ujawniono skradziony towar. W areszcie przebywa również 26-letni mieszkaniec gm. Radecznica, kierowca samochodu, którym przewożony był trefny towar. Obaj mężczyźni w chwili zatrzymania byli pod działaniem alkoholu. Dziś po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani. "Amatorom świeżego pieczywa" za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
-
załącznik
Do policyjnego aresztu trafił 18-letni mieszkaniec gm. Turobin. Nastolatek skradł ponad 200 bułek z piekarni w miejscowości Kolonia Kawęczynek w gm. Sułów. Policjanci zatrzymali go w miejscowości Nowa Wieś w garażu u znajomego. Tam też ujawniono skradziony towar. W areszcie przebywa również 26-letni mieszkaniec gm. Radecznica, kierowca samochodu, którym przewożony był trefny towar. Obaj mężczyźni w chwili zatrzymania byli pod działaniem alkoholu. Dziś po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani. "Amatorom świeżego pieczywa" za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj wieczorem dyżurny zamojskiej komendy powiadomiony został o kradzieży pieczywa z piekarni w Kolonii Kawęczynek w gm. Sułów. Własciciel piekarni informował, że sprawca ukradł 7 koszy z kilkuset bułkami. Podejrzenia padły na 18-letniego mieszkańca gm. Turobin, odbywającego praktykę w piekarni. Tego wieczoru widziany był jak wspólnie z innym mężczyzną podjechali samochodem w okolice piekarni.
Przypuszczenia okazały sie słuszne. Policjanci zatrzymali nastolatka w miejscowości Nowa Wieś w gm. Turobin. Przebywał w garażu u znajomego. Tam też policjanci ujawnili skradzione z piekarni kosze z pieczywem. Jak się okazało "amator świeżych bułeczek" zdążył już kilkanaście bułek rozdać znajomym. 18-latek został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu. W momencie zatrzymania był nietrzeźwy. W organizmie miał blisko 2 promile alkoholu.
Do policyjnego aresztu trafił również jego 26-letni kolega z gm. Radecznica, kierowca samochodu, którym przewożony był trefny towar. 26-latek również był pod działaniem alkoholu. W organizmie miał ponad promil alkoholu.
Funkcjonariusze odzyskali 198 z 210 skradzionych kajzerek i 7 koszy na pieczywo. Towar warty był blisko 300 złotych.
Dziś obaj zatrzymani zostaną przesłuchani. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
J.K.