Chełm: Zlikwidowana plantacja konopi.
Data publikacji 16.10.2009
5700 szt. sadzonek konopi indyjskich ujawnili wczoraj na jednej z posesji w gm. Leśniowice chełmscy policjanci. Rośliny zasadzone zostały nieopodal zabudowań mieszkalnych na poletku o powierzchni 143 metrów kwadratowych. Niektóre z konopi osiągnęły wysokość nawet powyżej 3, 5 metra. Właścicielowi nielegalnej uprawy, 53-letniemu mężczyźnie, grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
-
załącznik
5700 szt. sadzonek konopi indyjskich ujawnili wczoraj na jednej z posesji w gm. Leśniowice chełmscy policjanci. Rośliny zasadzone zostały nieopodal zabudowań mieszkalnych na poletku o powierzchni 143 metrów kwadratowych. Niektóre z konopi osiągnęły wysokość nawet powyżej 3, 5 metra. Właścicielowi nielegalnej uprawy, 53-letniemu mężczyźnie, grozi teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj rano chełmscy kryminalni weszli na jedną z posesji w gm. Leśniowice. Z operacyjnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że w gospodarstwie znajduje się nielegalna uprawa konopi indyjskich. Jak się wkrótce okazało kryminalni mieli nosa. Nieopodal zabudowań gospodarczych natrafili na plantacje konopi. Rośliny zasadzone zostały na powierzchni 143 metrów kwadratowych. Właściciel działki 53-letni mężczyzna oświadczył, że zasiał nasiona na początku czerwca. Z jego wyjaśnień wynika, że zakupił je na targu w Wojsławicach od nieznajomego mężczyzny. 53-latek tłumaczył, że chciał nimi w okresie zimowym dokarmiać ptactwo. Funkcjonariusze policzyli sadzonki, plantacja liczyła 5707 sztuk. Niektóre z roślin osiągnęły wysokość nawet powyżej 3, 5 metra. Po wykonaniu czynności cała uprawa została zniszczona. Właściciel uprawy poniesie teraz odpwiedzialność z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za uprawę konopi grozi mu teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
A.W-K.