Zamość: Sklepowi złodzieje.
Data publikacji 12.10.2009
18-letni Zamościanin tego samego popołudnia dwukrotnie przyłapany został na kradzieży pianek do golenia. Wkrótce za popełnione czyny młodzieniec odpowie przed sądem grodzkim. Z kolei 19-letniemu mieszkańcowi Zamościa grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Nastolatek z ukrytym w nogawkach spodni kradzionym towarem, wartym blisko 400 złotych próbował opuścić jeden z zamojskich marketów. Czujne oko pracownicy marketu udaremniło młodzieńcowi kradzież.
-
załącznik
18-letni Zamościanin tego samego popołudnia dwukrotnie przyłapany został na kradzieży pianek do golenia. Wkrótce za popełnione czyny młodzieniec odpowie przed sądem grodzkim. Z kolei 19-letniemu mieszkańcowi Zamościa grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Nastolatek z ukrytym w nogawkach spodni kradzionym towarem, wartym blisko 400 złotych próbował opuścić jeden z zamojskich marketów. Czujne oko pracownicy marketu udaremniło młodzieńcowi kradzież.
Wczoraj po południu policjanci wezwani zostali na interwencję do sklepu przy ul. Lipskiej. Na miejscu okazało się, że pracownik sklepu przyłapał na kradzieży młodego chłopaka. Nastolatek schował pod kurtką cztery pianki do golenia i próbował opuścić sklep nie płacąc za towar. Policjanci wylegitymowali młodzieńca. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec Zamościa. Skradzione kosmetyki warte były niewiele ponad 50 zł. Za popełnione wykroczenie stróże prawa zaproponowali 18-latkowi mandat karny w kwocie 300 zł. Zamościanin odmówił przyjęcia grzywny w takiej formie, policjanci poinformowali go, że sprawa wkrótce trafi do sądu grodzkiego.
Tego samego popołudnia dyżurny komendy otrzymał podobne zgłoszenie ze sklepu przy ul. Krasnobrodzkiej. Skierowani na miejsce funkcjonariusze rozpoznali w zatrzymanym na kradzieży sklepowej młodzieńcu 18-latka, który godzinę wcześniej ze sklepu przy ul. Lipskiej próbował ukraść kosmetyki. Tym razem nastoletni złodziej usiłował opuścić sklep nie płacąc za piankę do golenia i pastę do zębów. Skradziony towar warty był 20 zł. Wkrótce sprawa nastoletniego złodzieja znajdzie swój finał w sądzie grodzkim. Zgodnie z kodeksem wykroczeń za popełnione kradzieże grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi natomiast 19-latkowi z Zamościa, który podczas minionego weekendu przyłapany został na kradzieży w jednym z marketów na terenie miasta. Nieproporcjonalnie wypchane spodnie młodzieńca wzbudziły czujność pracownicy marketu. Podejrzenia okazały się słuszne. W nogawkach spodni 19-letniego zamościanina ujawniono między innymi szampony, pasty i szczoteczki do zębów, dezodoranty, płyty DVD, herbaty i odświeżacze powietrza pochodzące ze sklepowych półek, za które młodzieniec nie zamierzał zapłacić. Skradziony towar warty był blisko 400 złotych. Policjanci zatrzymali 19-latka. Młodzieniec trafił do policyjnego aresztu. Był nietrzeźwy. W organizmie miał ponad 2, 5 promila alkoholu. Wczoraj nastoletni złodziej został przesłuchany. Młodzieniec przyznał się do kradzieży i wyraził wolę dobrowolnego poddania sie karze. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
J.K.