Aktualności

Biała Podl.: Cenna interwencja.

Data publikacji 24.09.2009

Dociekliwość dyżurnego oraz przytomne zachowanie policjantów z Komisariatu z Międzyrzecza Podlaskiego umożliwiły skuteczną pomoc lekarzom. Dzięki temu 3-letnia Zuzia żyje. Jej stan lekarze określają nadal jako ciężki ale stabilny i niezagrażający życiu.

Dociekliwość dyżurnego oraz przytomne zachowanie policjantów z Komisariatu z Międzyrzecza Podlaskiego umożliwiły skuteczną pomoc lekarzom. Dzięki temu 3-letnia Zuzia żyje. Jej stan lekarze określają nadal jako ciężki ale stabilny i niezagrażający życiu.
 
Wczoraj o godz. 17.00, na numer alarmowy Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim zatelefonowała kobieta. Rozmówczyni krzyczała w słuchawkę „ratunku, pomocy…”. Dyżurny przez dłuższy czas uspokajał kobietę i próbował ustalić przyczynę zgłoszenia, oraz adres pod którym znajduje się zgłaszająca.
Kiedy policjant uspokoił kobietę na tyle, aby podała mu adres, natychmiast skierował tam patrol prewencji.
Dwaj sierżanci z międzyrzeckiego komisariatu w mieszkaniu przy ul. Balladyny, zastali kobietę z 3-letnią dziewczynką bezwładnie leżącą na jej rękach.
Funkcjonariusze wiedzieli, że w tej sytuacji każda sekunda zmniejsza szanse na uratowanie życia, a wezwanie pogotowia i jego przyjazd zabrałby dodatkowe minuty. Policjanci bezzwłocznie umieścili kobietę z dzieckiem w radiowozie i używając sygnałów przewieźli do miejscowego szpitala. Tam w wyniku podjętej akcji reanimacyjnej przez lekarza, dziecku przywrócono akcję serca i oddech.
Sierż. Mariusz Semeniuk, który zaledwie od 1,5 roku w służbie sam jest ojcem 2-letniego dziecka. Jak stwierdził, to jego pierwsza tego typu interwencja i zapamięta ją na długo. Szczególnie utkwił mu w pamięci obraz zropaczonej matki z dzieckiem na ręku mówiącej: "ona umiera". Obaj ze swoim kolegą obawiali się o życie dziewczynki. Gdy matka dziecka przekazała policjantom, że jej córka będzie żyć, i ze łazami w oczach podziękowała im za pomoc z ulgą udali do dalszej służby.
Jak ustalono w rozmowie z lekarzem, w chwili dowiezienia dziecka do szpitala, jego stan był bardzo ciężki. Obecnie Zuzia przebywa w międzyrzeckim szpitalu, a jej stan lekarze określają jako stabilny i niezagrażający życiu.
                                                                                       K.S
Powrót na górę strony