Krasnystaw: Tragiczny finał awantury braci.
Data publikacji 18.09.2009
Policjanci z Krasnegostawu ustalają okoliczności śmierci 48-letniego mężczyzny. Jego zwłoki odnalezione zostały wczoraj na jednej z posesji w Łopienniku Górnym. Na ciele mężczyzny ujawniono ranę. Po kilku godzinach policjanci zatrzymali podejrzewanego o ten czyn 42-letniego brata denata. O jego losie jeszcze dzisiaj zdecyduje sąd. Za zabójstwo grozi nawet dożywotnia kara pozbawienia wolności
-
załącznik
Policjanci z Krasnegostawu ustalają okoliczności śmierci 48-letniego mężczyzny. Jego zwłoki odnalezione zostały wczoraj na jednej z posesji w Łopienniku Górnym. Na ciele mężczyzny ujawniono ranę. Po kilku godzinach policjanci zatrzymali podejrzewanego o ten czyn 42-letniego brata denata. O jego losie jeszcze dzisiaj zdecyduje sąd. Za zabójstwo grozi nawet dożywotnia kara pozbawienia wolności
Wczoraj rano dyspozytorka pogotowia poinformowała dyżurnego krasnostawskiej komendy policji o ujawnionych zwłokach na jednej z posesji w Łopienniku Górnym. Na miejsce natychmiast udali się policjanci. Zwłoki 48-latka leżały na podwórku nieopodal domu, w którym mieszkał. Okoliczności wskazywały, że nie był to zgon naturalny. Mężczyzna miał ranę zadaną prawdopodobnie ostrym narzędziem w okolicy pachwiny.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawcy, które doprowadziły ich do 42-letniego brata denata. Został on zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. W chwili zatrzymania mężczyzna znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. W organizmie miał prawie pół promila alkoholu.
Wstępne ustalenia wskazują, że poprzedniego wieczoru pomiędzy braćmi wywiązała się awantura. 42-latek ugodził ostrym narzędziem swojego brata.
Jeszcze dzisiaj sąd zdecyduje o losie 42-latka. Za zabójstwo grozić mu może nawet dożywotnia kara pozbawienia wolności.
M.S.