Zamość: Pijani pracownicy docieplali blok
Data publikacji 17.09.2009
Dwaj nietrzeźwi pracownicy jednej z firm docieplali wczoraj blok w Zamościu. Jak się okazało, pracowali na wysokości mając od 2-3 promili alkoholu w organizmie. Po policyjnej interwencji 22-latek i jego 34-letni kompan zakończyli swoją ?pracę?. Dziś zostaną przesłuchani. Wkrótce mężczyźni staną przed sądem grodzkim. Za wykonywanie obowiązków zawodowych w stanie nietrzeźwości grozi im kara aresztu lub grzywna...
Dwaj nietrzeźwi pracownicy jednej z firm docieplali wczoraj blok w Zamościu. Jak się okazało, pracowali na wysokości mając od 2-3 promili alkoholu w organizmie. Po policyjnej interwencji 22-latek i jego 34-letni kompan zakończyli swoją „pracę”. Dziś zostaną przesłuchani. Wkrótce mężczyźni staną przed sądem grodzkim. Za wykonywanie obowiązków zawodowych w stanie nietrzeźwości grozi im kara aresztu lub grzywna.
Wczoraj po południu do dyżurnego zamojskiej komendy dotarła informacja, że robotnicy pracujący przy ocieplaniu jednego z bloków przy ulicy Kilińskiego mogą być nietrzeźwi. Na miejsce zgłoszenia udali się policjanci. Po sprawdzeniu okazało się, że faktycznie dwaj pracownicy firmy zajmującej się docieplaniem budynku są pod działaniem alkoholu. 22-letni mieszkaniec Stopnicy w woj. świętokrzyskim w organizmie miał 3 promile alkoholu, a jego 34-letni kolega mieszkaniec gm. Stopnica we krwi miał ponad 2 promile alkoholu. Całe szczęście, że pracując na wysokości w takim stanie żadnemu z nich nic się nie stało. W takich okolicznościach nie trudno o tragedię.
Kierownik firmy zajmującej się remontem budynku polecił nietrzeźwym pracownikom natychmiastowe opuszczenie miejsca pracy. Dziś mężczyźni zostaną przesłuchani.
Wkrótce za popełnione wykroczenie obaj staną przed sądem grodzkim. Za wykonywanie obowiązków zawodowych w stanie nietrzeźwości grozi im kara aresztu lub grzywny.
J.K.