Włodawa: Złodziej na rowerze
Data publikacji 16.09.2009
Włodawscy policjanci po krótkim pościgu zatrzymali 39-letniego rowerzystę, który na widok mundurowych rzucił się do ucieczki. Jak się okazało, znany mundurowym ze swoich poprzednich konfliktów z prawem mężczyzna uciekał, bo chwilę wcześniej skradł rower z pobliskiego szpitala. Złodziej trafił już do policyjnego aresztu, a rower ? do prawowitej właścicielki...
Włodawscy policjanci po krótkim pościgu zatrzymali 39-letniego rowerzystę, który na widok mundurowych rzucił się do ucieczki. Jak się okazało, znany mundurowym ze swoich poprzednich konfliktów z prawem mężczyzna uciekał, bo chwilę wcześniej skradł rower z pobliskiego szpitala. Złodziej trafił już do policyjnego aresztu, a rower – do prawowitej właścicielki.
Wczoraj dzielnicowi włodawskiej komendy w trakcie patrolu zauważyli jadącego ulicą Piłsudskiego rowerzystę. Jak się okazało, za kierownicą „górala” siedział znany im 39-latek, który wcześniej karany był za kradzieże. Gdy ten zobaczył zbliżających się w jego kierunku mundurowych, zeskoczył z jednośladu, rzucił rower na ziemię i skierował się do ucieczki. Policjanci ruszyli za nim w pogoń. Po chwili zatrzymali mężczyznę.
Wyjaśniając okoliczności jego dziwnego zachowania, okazało się, że nie bez przyczyny uciekał przed stróżami prawa. Rower, którym jechał, skradł niedawno z terenu włodawskiego szpitala. Wart około 300 złotych jednoślad wrócił już do 57-letniej właścicielki – pracownicy szpitala.
Sprawcę kradzieży policjanci umieścili w policyjnym areszcie. Wkrótce mężczyzna znów poniesie odpowiedzialność karną za kradzież.
A.W.