KWP: Znalazł 2500 zł i oddał na komisariat.
Data publikacji 16.09.2009
Zanim zdążył włożyć swoją kartę do bankomatu już w module wypłacającym pieniądze znajdowała się gotówka. 2500 zł odnalazł wczoraj w bankomacie w jednym z marketów budowlanych przy ul. Zwycięskiej 30-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna nie zastanawiał się ani przez chwilę, co zrobić z cennym znaleziskiem. Kilkanaście minut później był już na VII Komisariacie Policji. Uczciwym znalazcą okazał się informatyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
-
załącznik
Zanim zdążył włożyć swoją kartę do bankomatu już w module wypłacającym pieniądze znajdowała się gotówka. 2500 zł odnalazł wczoraj w bankomacie w jednym z marketów budowlanych przy ul. Zwycięskiej 30-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna nie zastanawiał się ani przez chwilę, co zrobić z cennym znaleziskiem. Kilkanaście minut później był już na VII Komisariacie Policji. Uczciwym znalazcą okazał się informatyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Była godzina 8:00 rano, gdy młody Lublinian wszedł wczoraj do marketu budowlanego przy ul. Zwycięskiej. Chciał zrobić zakupy, wcześniej jednak musiał pobrać pieniądze z bankomatu. Kiedy już miał wkładać swoją kartę bankomatową zauważył, że w module wypłacającym znajdują się pieniądze. Mężczyzna odnalazł także wydruk potwierdzający realizację transakcji. Ilość odnalezionej gotówki zgadzała się z kwotą widniejącą na wydruku. Z danych na potwierdzeniu transakcji wynikało, że pieniądze zostały pobrane w poniedziałek kilka minut po godz. 20: 00 prawdopodobnie przez jednego z ostatnich klientów marketu.
Młody mężczyzna schował gotówkę do swojego portfela. Później ze swojego konta pobrał 50 zł. Jego plany nieco się zmieniły. Nie wybrał się na zakupy, ale zgłosił się na VII Komisariat Policji w Lublinie. Uczciwym znalazcą okazał się 30-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna jest pracownikiem cywilnym w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Pracuje w Wydziale Łączności i Informatyki.
Zapytany, dlaczego zwrócił pieniądze, odpowiada szybko i bez namysłu: „..bo to nie moje. Staram się być uczciwym człowiekiem. Mam nadzieję, że gdyby to mnie przytrafiła się kiedyś podobna sytuacja to również znalazłby się ktoś uczciwy.
Przyniesione na komisariat pieniądze zastały zabezpieczone. O zdarzeniu poinformowana została spółka zajmująca się obsługą bankomatów oraz bank. Z całą pewnością gotówka już niedługo trafi w ręce właściciela.
R.L.R.