Aktualności

Lublin: Skradł 32 tysiące później groził pałką.

Data publikacji 10.09.2009

Policjanci z IV Komisariatu Policji w Lublinie ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży rozbójniczej, do której doszło przy ul. Żwirki i Wigury. Młody mężczyzna wyrwał z rąk kobiety torebkę, w której znajdowały się pieniądze. Na pomoc kobiecie pośpieszyli dwaj młodzi mężczyźni. Kiedy jeden z nich próbował odebrać sprawcy torebkę ten wyciągnął pałkę teleskopową grożąc jej użyciem. Wczoraj rano sprawca został zatrzymany. To 26-letni mieszkaniec Lublina. Rafałowi O. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z IV Komisariatu Policji w Lublinie ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży rozbójniczej, do której doszło przy ul. Żwirki i Wigury. Młody mężczyzna wyrwał z rąk kobiety torebkę, w której znajdowały się pieniądze. Na pomoc kobiecie pośpieszyli dwaj młodzi mężczyźni. Kiedy jeden z nich próbował odebrać sprawcy torebkę ten wyciągnął pałkę teleskopową grożąc jej użyciem.  Wczoraj rano sprawca został zatrzymany. To 26-letni mieszkaniec Lublina. Rafałowi O. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
 
Było około godz. 16: 30 gdy mieszkanka Lublina wysiadał w miniony poniedziałek ze swojego samochodu. Kobieta zaparkowała auto przy ul. Żwirki i Wigury. W torebce miała pieniądze, która chciała wpłacić do banku. W pewnym momencie podbiegł do niej nieznajomy mężczyzna. Złodziej wyrwał jej torebkę i rzucił się do ucieczki. Dwaj młodzi mężczyźni, którzy byli świadkami zdarzenia pośpieszyli z pomocą kobiecie. Jeden z nich pobiegł za napastnikiem. Wówczas sprawca wyjął ukrytą pałkę teleskopowa i zagroził jej użyciem. Mężczyzna zbiegł zabierając pieniądze w kwocie 32 tys zł.
Zdenerwowana kobieta poinformowała o zdarzeniu Policję. Z jej relacji wynikało, że sprawca to młody, dobrze zbudowany mężczyzna, miał około 170 cm wzrostu.
Policjanci z IV KP w Lublinie wspólnie z operacyjnymi z KMP rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Wczoraj rano mężczyzna został zatrzymany. To 26-letni Rafał O. dotychczas nienotowany przez Policje. Zatrzymany został rozpoznany przez pokrzywdzoną. Wkrótce Lublinianin trafi przed oblicze prokuratora. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
R.L.R.
 
Powrót na górę strony