Aktualności

Łęczna: Nieletni kradli bakon

Data publikacji 03.09.2009

Łęczyńscy policjanci ustalili i zatrzymali dwóch braci w wieku 15 i 17 lat, którzy pod koniec sierpnia na jednej z plantacji ukradli tytoń. Sprawcy swój łup ukryli w lesie w gm. Piaski, nieopodal miejsca gdzie mieszkali. Policjanci odnaleźli skradzione rośliny i przekazali właścicielce. Wkrótce nieletni sprawcy za swój czyn odpowiedzą przed obliczem sądu

Łęczyńscy policjanci ustalili i zatrzymali dwóch braci w wieku 15 i 17 lat, którzy pod koniec sierpnia na jednej z plantacji ukradli tytoń. Sprawcy swój łup ukryli w lesie w gm. Piaski, nieopodal miejsca gdzie mieszkali. Policjanci odnaleźli skradzione rośliny i przekazali właścicielce. Wkrótce nieletni sprawcy za swój czyn odpowiedzą przed obliczem sądu.
 
        Policjanci o kradzieży zostali powiadomieni przedwczoraj przez 50-letnia mieszkankę gm. Łęczna. Kobieta zgłosiła, że ktoś z jej ponad 30-arowej działki ukradł prawie wszystkie liście tytoniu. Straty oszacowała na kwotę 750 zł. Pokrzywdzona dodała, że najprawdopodobniej ktoś przyjechał zaprzęgiem, ponieważ na polu są widoczne ślady końskich kopyt.
 
       Sprawą kradzieży zajęli się policjanci z Łęcznej. To oni ustalili, że sprawcami kradzieży byli dwaj bracia w wieku 15 i 17 lat z gm. Piaski. Okazało się również, że są to znajomi pokrzywdzonej.
 
        Jak ustalili policjanci, matka nieletnich sprawców przyjechała zaprzęgiem w odwiedziny do swojej 50-letniej koleżanki. Wtedy kobieta  pozwoliła im zerwać trochę tytoniu. Razem z właścicielką  pojechali na plantację gdzie zebrali worek roślin. Matka zapakowała bakon na wóz po czym kazała synom jechać do domu. Bracia w pewnym momencie stwierdzili, że „na pusto” nie będą wracać i dorwą sobie trochę tytoniu z plantacji 50-latki. Kiedy oberwali prawie wszystkie liście, polnymi drogami wrócili do domu. Liście wynieśli do pobliskiego lasu gdzie zawiesili na drucie do wysuszenia. Policjanci zabezpieczyli skradziony bakon i przekazali właścicielce.
 
       Teraz 15-latek za kradzież odpowie przed sądem dla nieletnich. Jego 17-letni brat odpowie jak dorosły. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
M.M.
Powrót na górę strony