Zamość: Policjanci szukają zwyrodnialca
Policjanci z Zamościa poszukują zwyrodnialca, który w okrutny sposób pozbył się nowonarodzonych szczeniąt. Małe pieski odnalezione zostały wczorajszej nocy w śmietniku na terenie Zamościa. Szczelnie związane w worku nie przeżyłyby gdyby nie interwencja anonimowego rozmówcy. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za znęcanie nad zwierzętami grozi kara do roku pozbawienia wolności
Policjanci z Zamościa poszukują zwyrodnialca, który w okrutny sposób pozbył się nowonarodzonych szczeniąt. Małe pieski odnalezione zostały wczorajszej nocy w śmietniku na terenie Zamościa. Szczelnie związane w worku nie przeżyłyby gdyby nie interwencja anonimowego rozmówcy. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za znęcanie nad zwierzętami grozi kara do roku pozbawienia wolności.
O fakcie dyżurny zamojskiej komendy został telefonicznie zaalarmowany wczorajszej nocy przez przypadkowego przechodnia. Mężczyzna powiedział, że ze śmietnika na jednym z zamojskich osiedli domków jednorodzinnych dobiega pisk zwierząt.
Na miejsce udali się funkcjonariusze, którzy w metalowym pojemniku na śmieci dokonali makabrycznego odkrycia. W szczelnie zamkniętym worku tkwiło siedem szczeniąt. Były mokre i ślepe. Jeden z małych piesków był już martwy. Pozostałymi zaopiekował się pracownik zamojskiego schroniska dla zwierząt.
Policjanci poszukują sprawcy i ustalają okoliczności tego okropnego czynu. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za znęcanie nad zwierzętami grozi kara do roku pozbawienia wolności.
J.K.