Zamość: Biżuteria i numizmaty jako łapówka
O tym, że policjanci są nieprzekupni, przekonali się wczoraj dwaj mężczyźni w wieku 42 i 49 lat. Jeden z nich za przekroczenie prędkości chciał dać policjantom 50 zł, jak stwierdził: "na obiad". Drugi natomiast za swoją wolność proponował mundurowym 12 tys. złotych. W związku z tym, że nie miał przy sobie takiej gotówki, usiłował w zamian wręczyć stróżom prawa kilka kolekcjonerskich monet oraz złotą biżuterię. Teraz mężczyźni odpowiedzą za próbę udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom policji w zamian za ich odstąpienie od czynności służbowych. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności
-
załącznik
O tym, że policjanci są nieprzekupni, przekonali się wczoraj dwaj mężczyźni w wieku 42 i 49 lat. Jeden z nich za przekroczenie prędkości chciał dać policjantom 50 zł, jak stwierdził: „na obiad”. Drugi natomiast za swoją wolność proponował mundurowym 12 tys. złotych. W związku z tym, że nie miał przy sobie takiej gotówki, usiłował w zamian wręczyć stróżom prawa kilka kolekcjonerskich monet oraz złotą biżuterię. Teraz mężczyźni odpowiedzą za próbę udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom policji w zamian za ich odstąpienie od czynności służbowych. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj rano w Wolicy Brzozowej w pow. zamojskim policjanci z Posterunku Policji w Komarowie zatrzymali do kontroli drogowej, ciężarowego DAFa, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o blisko 30 km/h. Policjant zgodnie z taryfikatorem zaproponował 49-letniemu mieszkańcowi gm. Adamów mandat karny w kwocie 100 zł. Mężczyzna poprosił funkcjonariuszy o zmniejszenie kary o połowę, wręczając jednocześnie policjantom 50 zł mówiąc, że to "na obiad".
Funkcjonariusze nie przystali na propozycję kierowcy, zabezpieczyli banknot a nieuczciwego kierowcę zatrzymali. Pod zarzutem łapownictwa mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz oprócz mandatu za przekroczenie prędkości, 49-latek odpowie za przekupstwo funkcjonariusza, za co kodeks karny przewiduje nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Na łapówkę w kwocie 12 tys. złotych nie połakomili się również policjanci z Tomaszowa Lubelskiego. W piątek wieczorem funkcjonariusze interweniowali na terenie jednego z barów na terenie miasta. Awanturnikiem okazał się 42-letni mieszkaniec gm. Busko Zdrój. Mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. W Łabuniach w pow. zamojskim, w trakcie doprowadzania do izby wytrzeźwień, 42-latek zaproponował funkcjonariuszom pieniądze w zamian za odstąpienie od zatrzymania i umieszczenia go w izbie wytrzeźwień. Ponieważ mężczyzna nie dysponował taką gotówką, usiłował wręczyć funkcjonariuszom posiadane przy sobie monety kolekcjonerskie i złotą biżuterię.
Mężczyzna w związku z popełnionym przestępstwem trafił do policyjnego aresztu. Przedmioty którymi usiłował przekupić policjantów, trafiły do policyjnego depozytu. Wczoraj w prokuraturze 42-latek usłyszał zarzuty. Jako środek zapobiegawczy, prokurator zastosował wobec mieszkańca gm. Busko - Zdrój poręczenie majątkowe w kwocie 5 tys. złotych.