Krasnystaw: Odpowiedzą za przeszkody dla koni
Krasnostawscy policjanci już po kilku godzinach od zgłoszenia zatrzymali sprawców zniszczenia drewnianych konstrukcji na jednej ze stadnin koni. Warte ponad 5 tys. złotych drewniane przeszkody i ogrodzenia były przeznaczone na zawody jeździeckie. Dwaj mieszkańcy w wieku 19 i 21 lat przyznali się do winy i poddali dobrowolnej karze. Powiedzieli również, że gdyby nie to, że byli pijani, z pewnością by tego nie zrobili
Krasnostawscy policjanci już po kilku godzinach od zgłoszenia zatrzymali sprawców zniszczenia drewnianych konstrukcji na jednej ze stadnin koni. Warte ponad 5 tys. złotych drewniane przeszkody i ogrodzenia były przeznaczone na zawody jeździeckie. Dwaj mieszkańcy w wieku 19 i 21 lat przyznali się do winy i poddali dobrowolnej karze. Powiedzieli również, że gdyby nie to, że byli pijani, z pewnością by tego nie zrobili.
O zdarzeniu, dyżurny krasnostawskich policjantów został poinformowany w piątek rano. Właściciel stadniny koni w Białce, gm. Krasnystaw zgłosił, że w nocy ktoś zniszczył drewniane ogrodzenie placu konkursowego oraz znajdujących się na nim drewnianych przeszkód do zawodów jeździeckich. Straty jakie spowodowali sprawcy zostały oszacowane na kwotę ponad 5 tys. złotych.
Sprawą zniszczenia zajęli się kryminalni z Krasnegostawu, którzy już po kilku godzinach ustalili i zatrzymali sprawców. Okazali się nimi 19-letni Marcin S. oraz 21-letni Patryk B. Mieszkańcy Białki przyznali się do winy i powiedzieli policjantom, że gdyby nie alkohol, pod wpływem którego byli, na pewno do tego zdarzenia by nie doszło.
Mężczyźni poddali się dobrowolnie karze 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres próby 3 lat, 500 złotych grzywny oraz obowiązek naprawienia szkody.
J.K.