Chełm: Alkohol przyczyną pożaru?
Data publikacji 06.08.2009
Wczoraj w nocy w Siedliszczu doszło do pożaru w jednorodzinnym budynku mieszkalnym. Policjanci ustalili, że w nocy do sąsiadów przybiegła kobieta prosząc o pomoc przy ugaszeniu ognia. Całe mieszkanie było zadymione. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż prawdopodobną przyczyną pożaru było pozostawienie garnka z jedzeniem na włączonej kuchence gazowej. Jak się okazało kobieta miała w organizmie blisko 1,2 promila alkoholu i opiekowała się 9 letnim dzieckiem...
Wczoraj w nocy w Siedliszczu doszło do pożaru w jednorodzinnym budynku mieszkalnym. Policjanci ustalili, że w nocy do sąsiadów przybiegła kobieta prosząc o pomoc przy ugaszeniu ognia. Całe mieszkanie było zadymione. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż prawdopodobną przyczyną pożaru było pozostawienie garnka z jedzeniem na włączonej kuchence gazowej. Jak się okazało kobieta miała w organizmie blisko 1,2 promila alkoholu i opiekowała się 9 letnim dzieckiem.
Wczoraj rano dyżurny chełmskiej policji otrzymał zgłoszenie o przywiezieniu na oddział szpitalny kobiety z objawami zaczadzenia. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż kobieta obudziła się w nocy czując swąd palących się mebli. Wybiegła z mieszkania prosząc o pomoc mieszkającego w pobliżu mężczyznę - strażaka Ochotniczej Straży Pożarnej. Niebezpieczeństwo zażegnano, jednak całkowitemu spaleniu uległo pomieszczenie kuchenne wraz ze sprzętem AGD i meblami.
Okazało się, że kobieta będąc w domu z 9 letnim dzieckiem usnęła pozostawiając na kuchence gazowej odgrzewające się jedzenie. Lekarze udzielili im pierwszej pomocy.43 letnia kobieta jaki jej 9 letni syn nie odnieśli na szczęście żadnych obrażeń.
Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kobiety. Badanie wykazało, że kobieta miała w wydychanym powietrzu 1,24 promila alkoholu. Gdy wytrzeźwieje zostanie przesłuchana. O jej dalszym losie i ewentualnej odpowiedzialności karnej decyzję podejmie prokurator.