Radzyń Podl.: Policjanci zatrzymali sprawcę wypadku drogowego
Data publikacji 02.08.2009
Radzyńscy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę wypadku drogowego do którego doszło 12 lipca br. w miejscowości Ulan Mały. Kierujący samochodem osobowym potrącił pieszego i nie udzielając pomocy odjechał. Poszkodowany na skutek odniesionych obrażeń zmarł. Wczoraj Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim wobec zatrzymanego 24-latka zastosował tymczasowy areszt.Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia do 12 lat pozbawienia wolności.
-
załącznik
Radzyńscy policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę wypadku drogowego do którego doszło 12 lipca br. w miejscowości Ulan Mały. Kierujący samochodem osobowym potrącił pieszego i nie udzielając pomocy odjechał. Poszkodowany na skutek odniesionych obrażeń zmarł. Wczoraj Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim wobec zatrzymanego 24-latka zastosował tymczasowy areszt.Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia do 12 lat pozbawienia wolności.
Radzyńscy kryminalni, którzy zajmowali się sprawą ustalenia sprawcy śmiertelnego wypadku drogowego ustalili sprawcę. W piątkowe popołudnie zatrzymali 24-letniego mieszkańca gminy Ulan Majorat.
Do wypadku doszło 12.07 br. w miejscowości Ulan Mały. Nieznany wówczas sprawca potrącił idącego poboczem 49-latka i nie udzielając mu pomocy odjechał z miejsca zdarzenia. Mężczyzna w wyniku odniesionych podczas wypadku obrażeń zmarł.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Na podstawie zebranych śladów ustalili markę oraz typ samochodu, którym poruszał się sprawca. Sprawdzając właścicieli takich pojazdów dotarli do 24-latka.
Po zatrzymaniu mężczyzny, policjanci przeszukali jego posesję. Tam znaleźli ukrytą uszkodzoną część pojazdu, która została już wymieniona. W trakcie przesłuchania 24-latek przyznał się do winy.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim zastosował wobec niego
tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
B.S.