Aktualności

Parczew: Braterska spółka ?

Data publikacji 29.07.2009

Wczoraj parczewscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 36 oraz 46 lat, którzy chcieli okraść samochód pozostawiony na posesji. O zdarzeniu powiadomił policjantów właściciel posesji. Zaniepokoił go hałas dobiegający z samochodu. Teraz mężczyźni trzeźwieją w policyjnym areszcie. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 10.

Wczoraj parczewscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 36 oraz 46 lat, którzy chcieli okraść samochód pozostawiony na posesji. O zdarzeniu powiadomił policjantów właściciel posesji. Zaniepokoił go hałas dobiegający z samochodu. Teraz mężczyźni trzeźwieją w policyjnym areszcie. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 10. 
            Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 11.00. Mieszkaniec Parczewa słysząc hałas przy samochodzie pozostawianym na jego posesji, poszedł sprawdzić co się dzieje. Będąc już blisko pojazdu zauważył jak wysiada z niego mężczyzna i ucieka. Właściciel natychmiast powiadomił parczewskich policjantów.
            Przybyli na miejsce mundurowi ustalili, że sprawca dokonał wybicia tylnej szyby samochodu. Dostał się do środka pojazdu i próbował ukraść przedmioty będące na wyposażeniu auta. Przymierzał się również do koła zapasowego. Spłoszony przez właściciela uciekł z miejsca przestępstwa.
            Kilkanaście minut po zdarzeniu parczewscy policjanci zatrzymali sprawcę włamania do auta. Ukrywał się w garażu kilka posesji dalej. 36-letni Zbigniew F. w czasie zatrzymania był w stanie nietrzeźwości.

                     

Miał prawie 1,9 promila alkoholu w organizmie. Jak ustalili później policjanci mężczyzna nie działał sam. Jego wspólnikiem okazał się 46 – letni Henryk F. – brat zatrzymanego. Policjanci namierzyli go w miejscu zamieszkania. Również był w stanie nietrzeźwości. Miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.

                     
          Teraz bracia trzeźwieją w policyjnym areszcie. Za swoje czyny odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
A.K. 
 
 
Powrót na górę strony