Aktualności

Lubartów: Uciekał przed policyjnym patrolem.

Data publikacji 12.07.2009

Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali 22-letniego kierowcę suzuki. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w Lubartowie. Młody motocyklista nie reagował na sygnały dawane przez policjantów i zaczął uciekać ulicami miasta. Motocyklista zjechał na boczne drogi i w lasach próbował zgubić pościg. Uciekinierem okazał się 22 - letni mieszkaniec gm. Kamionka. Rafał Sz. był trzeźwy, lecz nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Młody mężczyzna poniesie teraz konsekwencję za kierowanie bez uprawnień, ucieczkę prze policyjnym patrolem oraz uszkodzenie policyjnego radiowozu.

Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali 22-letniego kierowcę suzuki. Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w Lubartowie. Młody motocyklista nie reagował na sygnały dawane przez policjantów i zaczął uciekać ulicami miasta. Motocyklista zjechał na boczne drogi i w lasach próbował zgubić pościg. Uciekinierem okazał się 22 - letni mieszkaniec gm. Kamionka. Rafał Sz. był trzeźwy, lecz nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Młody mężczyzna poniesie teraz konsekwencję za kierowanie bez uprawnień, ucieczkę prze policyjnym patrolem oraz uszkodzenie policyjnego radiowozu.
 
Wczoraj, kilka minut po godzinie 20.00 policjanci lubartowskiej drogówki patrolujący ulicę nieoznakowanym radiowozem postanowili zatrzymać do rutynowej kontroli motocyklistę. Kierowca suzuki jednak nie reagował na sygnały dawane przez policjantów i zaczął uciekać ulicami Lubartowa. Po kilku minutach pościg przeniósł się poza granice miasta. Motocyklista zjechał na boczne drogi i w lasach próbował zgubić pościg. W miejscowości Nowodwór Piaski zjechał w polną drogę. Tam stracił panowanie nad pojazdem i wywrócił się uszkadzając przy tym policyjny radiowóz.  Na tym jednak pościg się nie skończył. Motocyklista zaczął pieszo uciekać do lasu. Po chwili był już w rękach policjantów.
Uciekinierem okazał się 22 - letni mieszkaniec gm. Kamionka.  Rafał Sz. był trzeźwy, lecz nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Ponadto motocykl na niemieckich numerach rejestracyjnych nie był dopuszczony do ruchu w Polsce oraz nie miał obowiązkowego ubezpieczenia.
 
 
Powrót na górę strony