Aktualności

Parczew, Biłgoraj: Narkotyki zamiast perfum i uprawa konopi

Data publikacji 18.06.2009

Wczoraj parczewscy policjanci zatrzymali 20-letniego Grzegorza J. i 23-letniego Daniela Ch., którzy w samochodzie przewozili narkotyki. Marihuana była ukryta w pudełku po perfumach przy dźwigni zmiany biegów. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Dziś o ich dalszym losie zadecyduje prokurator. Za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Wczoraj parczewscy policjanci zatrzymali 20-letniego Grzegorza J. i 23-letniego Daniela Ch., którzy w samochodzie przewozili narkotyki. Marihuana była ukryta w pudełku po perfumach przy dźwigni zmiany biegów. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Dziś o ich dalszym losie zadecyduje prokurator. Za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
 
Wczoraj parczewscy policjanci na ul. Szerokiej w Parczewie zauważyli jak znany im 20-letni Grzegorz J. prowadzi bmw. Mundurowi wiedząc, że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania postanowili zatrzymać pojazd. Podczas kontroli drogowej policjanci sprawdzili wnętrze oraz bagażnik pojazdu. Przy dźwigni zmiany biegów mundurowi odnaleźli ukryte metalowe pudełko po perfumach.
         Okazało się, że wewnątrz znajdowało się ponad 20 działek marihuany. Samochodem podróżował również 23-letni Daniel Ch. Obaj mieszkańcy gminy Siemień zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora. Za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
         Dziś rano policjanci zatrzymali 19-letniego Filipa K. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że mężczyzna mógł zajmować się rozprowadzaniem narkotyków. Jeżeli przypuszczenia funkcjonariuszy się potwierdzą mężczyzna odpowie za handel narkotykami za co grozi kara do 10 lat pozbawiania wolności. 
           Z kolei biłgorajscy kryminalni ustalili, że młody mieszkaniec Biłgoraja może w domu hodować rośliny konopi indyjskich. W godzinach popołudniowych kryminalni zapukali do jego mieszkania. Funkcjonariusze na oknie zauważyli doniczki ze znajomo im wyglądającymi roślinami.

                      

Obecna podczas wizyty policjantów matka 17-latka powiedziała, że nie wie co to za roślina, ale niedawno zasadził ją jej syn.
          Policjanci zabezpieczyli rośliny, które trafią do badań. Jeżeli okaże się, że to konopie indyjskie nastolatkowi za uprawę może grozić kara pozbawienia wolności do lat 3.
 
A.K. & M.G.  
 
Powrót na górę strony