Włodawa: Skradziony wózek odnalazł się w internecie
Data publikacji 09.06.2009
Pod koniec ubiegłego roku z klatki schodowej jednego z włodawskich bloków skradziono wózek dziecięcy należący do 20 letniej kobiety. Jakież duże było jej zdziwienie, kiedy po upływie pół roku przeglądając jeden z portali internetowych rozpoznała na załączonym tam zdjęciu swą własność. Policjanci dotarli do aktualnej właścicielki wózka. Okazało się, że dostała go w prezencie. Policjanci ustalają sprawcę kradzieży...
-
załącznik
Pod koniec ubiegłego roku z klatki schodowej jednego z włodawskich bloków skradziono wózek dziecięcy należący do 20 letniej kobiety. Jakież duże było jej zdziwienie, kiedy po upływie pół roku przeglądając jeden z portali internetowych rozpoznała na załączonym tam zdjęciu swą własność. Policjanci dotarli do aktualnej właścicielki wózka. Okazało się, że dostała go w prezencie. Policjanci ustalają sprawcę kradzieży.
20-letnia właścicielka skradzionego w grudniu wózka, który wart był około 500 złotych nie zgłaszała wówczas tego faktu na Policję.
Przed kilkoma dniami kobieta odwiedziła jeden z portali internetowych. Przeglądając jedną ze stron, nagle jej uwagę przykuło zdjęcie przedstawiające niemowlę leżące w wózku dziecięcym. Jakież duże było zdziwienie 20-latki, kiedy okazało się, że to jej skradziony wózek. Bez problemu rozpoznała na nim jego charakterystyczne zarysowania. O tym fakcie natychmiast powiadomiła Policję.
Policjanci ustalili adres użytkowniczki konta, którą okazała się mieszkanka gm. Wyryki. Udali się do jej mieszkania. Tam odnaleźli i zabezpieczyli wózek. Zgadzały się wszystkie podane przez 20-latkę charakterystyczne cechy, m.in. wypalona na dnie dziura po papierosie. Stróże prawa ustalili również, w jaki sposób wózek znalazł się w obecnym posiadaniu kobiety. Ta stwierdziła, że otrzymała go jako prezent od swojego przyjaciela.
Teraz policjanci ustalają sprawcę kradzieży. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
A.W.