Aktualności

Biała Podlaska: "Erim" wytropił sprawcę

Data publikacji 13.05.2009

Policjanci ustalają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj Lebiedziewie, gmina Terespol. Pijany kierowca samochodu osobowego zjechał do przydrożnego rowu na skutek czego podróżująca pojazdem, 20-letnia kobieta z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Wytropił go ?Erim? - pies straży granicznej.

Policjanci ustalają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj Lebiedziewie, gmina Terespol. Pijany kierowca samochodu osobowego zjechał do przydrożnego rowu na skutek czego podróżująca pojazdem, 20-letnia kobieta z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Wytropił go „Erim” - pies straży granicznej.
 
Do wypadku doszło wczoraj około godziny 11:30. Mężczyzna, który powiadomił policję twierdził, że ok. godz. 11:30 w Lebiedziewie kierujący samochodem osobowym m-ki VW Passat stracił panowanie nad pojazdem. Samochód uderzył w znak drogowy, a następnie zjechał do przydrożnego rowu gdzie dachował. Zgłaszający mówił, że w pojeździe jechała grupa młodych ludzi, wśród których mogą być ranni.

       Na miejsce zostały skierowane służby ratownicze. Jadący na ratunek policjanci w pobliżu rozbitego samochodu zobaczyli młodą kobietę i dwóch mężczyzn. Jeden z nich na widok radiowozu próbował jednak uciekać. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Uciekinierem okazał się właściciel pojazdu, 30-letni mieszkaniec gm. Terespol. Mężczyzna był pijany. Policyjny alkometr pokazał, że  miał ponad dwa promile alkoholu we krwi.
       Nie on jednak był sprawcą zdarzenia. Uczestnicy wypadku zgodnie twierdzili, że pojazdem kierował mężczyzna, który uciekł z miejsca wypadku. Rzeczywiście, kilkanaście metrów od miejsca zdarzenia policjanci znaleźli kurtkę uciekiniera. Użyty do pościgu pies straży granicznej natychmiast podjął trop. Owczarek podbiegł do kierownicy samochodu i skierował się prosto w stronę pobliskiego lasu. W odległych o ok. 700m zabudowaniach Erim zatrzymał się przy młodym mężczyźnie, który pracował w ogródku. Owczarek jednak nie dał się nabrać, jednoznacznie pokazując, że był to poszukiwany kierowca.
      Zatrzymanym okazał się 19-letni brat właściciela pojazdu. Mężczyzna również był pijany, miał ponad 1,6 promila alkoholu we krwi. Jak ustalili policjanci, passatem w sumie podróżowało 5 osób. Oprócz braci pasażerami samochodu był 18-letni mieszkaniec gm. Terespol i 20 letnia kobieta. Na szczęście, nikt z podróżujących na skutek zdarzenia nie doznał poważniejszych obrażeń ciała.
      Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Dzisiaj kierującemu zostanie przedstawiony zarzut spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym i kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
 
C.G.
 
Powrót na górę strony