Zamość: Auto w rzece - Aktualności - Policja Lubelska

Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze to wstępna przyczyna wczorajszego wypadku do którego doszło w Michalowie w pow. zamojskim. Rozpędzony samochód renault na łuku drogi wypadł z jezdni i wpadł do rzeki. Ranni w wypadku zostali kierowca i dwójka pasażerów.

Do wypadku doszło wczoraj około godziny 16.00 w Michalowie na ul. Nadrzecznej. Kierujący samochodem renault, 37-letni mieszkaniec gm. Szczebrzeszyn nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad  pojazdem. Auto wpadło do rzeki. Powiadomieni o zdarzeniu strażacy musieli rozcinać samochód by wydobyć zakleszczonego w pojeździe kierowcę. Trzy osoby - kierowca i dwóch pasażerów trafiło do szpitala. 37-latek doznał urazu ręki i klatki piersiowej. Pasażerowie 25 i 28-letni mieszkańcy gm. Sułów doznali urazów głowy. Od kierowcy pobrano krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie. Badanie pokaże czy w chwili wypadku kierowca był trzeźwy.

Droga w miejscu wypadku przez kilka godzin była zablokowana.

W dalszym ciągu nadmierna prędkość, lekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa, lekkomyślność, brak wyobraźni  i alkohol to główna przyczyna wielu wypadków, również tych tragicznych do których dochodzi na naszych drogach. Wielu ludzkich nieszczęść można by uniknąć gdyby kierowcy byli bardziej rozważni, odpowiedzialni i przestrzegali podstawowych zasad bezpieczeństwa na drodze. Po raz kolejny apelujemy o ostrożną jazdę  i nie wsiadanie za kierownicę samochodu po spożyciu alkoholu.