Aktualności

Biała Podl.: Z mostu wprost do rzeki?

Data publikacji 02.04.2009

Policjanci z Białej Podlaskiej poszukują 42 letniej kobiety, która prawdopodobnie skoczyła wczoraj z mostu do rzeki Krzna. O zdarzeniu powiadomił Policję 44-letni mężczyzna podający się za znajomego kobiety. Twierdził, że próbował ją ratować. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Policjanci z Białej Podlaskiej poszukują 42 letniej kobiety, która prawdopodobnie skoczyła wczoraj z mostu do rzeki Krzna. O zdarzeniu powiadomił Policję 44-letni mężczyzna podający się za znajomego kobiety. Twierdził, że próbował ją ratować. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
 
       Wczoraj po godz. 21.00 do Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej zgłosił się 44-letni mężczyzna. Zgłaszający twierdził, że ok. godz. 20.00 z mostu przy ul. Aleje 1000-lecia skoczyła do rzeki jego znajoma. Będąc świadkiem całego zdarzenia próbował ją ratować, jednak szybki nurt rzeki i jej głębokość sprawiły, że mężczyzna powrócił na brzeg. Zgłaszający miał mokre ubranie i jak się okazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyzna wyjaśnił policjantom, że tego dnia jego znajoma spożywała  u koleżanki alkohol. Kiedy oboje wracali do domu, nagle 42-latka  rzuciła się przez barierkę mostu wprost do rzeki.
 
        Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia podjęli akcję ratowniczą. Na miejscu działania prowadzili też strażacy. Działania prowadzono do około godz. 2.00 w nocy. Do chwili obecnej nie odnaleziono kobiety. Dzisiaj od rana poszukiwania zaginionej wznowiono. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
C.G.
 
Powrót na górę strony