Aktualności

Kraśnik: Pijana 31-latka wylądowała na płocie

Data publikacji 26.03.2009

Noc w policyjnym areszcie spędziła 31- latka, która wczoraj wieczorem wjechała samochodem osobowym w ogrodzenie posesji. Po uderzeniu kobieta próbowała odjechać. W pościg za nią ruszył właściciel posesji – policjant z Annopola. Kobieta została zatrzymana. Dziś rano w jej organizmie było jeszcze ponad 1,5 promila alkoholu. Teraz odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz znieważenie policjantów. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.

Noc w policyjnym areszcie spędziła 31- latka, która wczoraj wieczorem wjechała samochodem osobowym w ogrodzenie posesji. Po uderzeniu kobieta próbowała odjechać. W pościg za nią ruszył właściciel posesji – policjant z Annopola. Kobieta została zatrzymana. Dziś rano w jej organizmie było jeszcze ponad 1,5 promila alkoholu. Teraz odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz znieważenie policjantów. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.    
 
 
 
Wczoraj dyżurny kraśnickiej policji otrzymał informację, że na ul. Leśnej w Annopolu policjant po służbie zatrzymał kobietę, która wjechała samochodem w ogrodzenie posesji i próbowała uciekać. Na miejsce skierował patrol z Posterunku Policji w Annopolu. Funkcjonariusze po dojechaniu na miejsce ustalili, że zatrzymana 31-letnia mieszkanka gminy Annopol, będąc pod wpływem alkoholu wjechała samochodem w ogrodzenie posesji należącej do policjanta. Funkcjonariusz w tym czasie był w domu. Opowiedział kolegom, że usłyszał głośny huk. Gdy wybiegł przed dom zauważył, że ogrodzenie jest uszkodzone.

                      

Z przed posesji ruszył osobowy samochód z kierownicą którego siedziała kobieta. Niestety stan upojenia kierującej i uszkodzenia samochodu nie pozwoliły jej dalej jechać. Przejechała około 250 metrów i zatrzymała się Funkcjonariusz dobiegł do samochodu. Wewnątrz siedziała kobieta. Policjant wyłączył silnik, aby uniemożliwić dalszą jazdę. Nie pozwolił również na pieszą ucieczkę. 
                                    
 
Kobieta została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Była agresywna i wyzywała policjantów. Nie poddała się badaniu na stan trzeźwości. Noc spędziła w policyjnym areszcie. Po porannym przebudzeniu jej agresja i nastawienie się zmieniło, poddała się badaniu które wykazało jeszcze ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
        Gdy kobieta wytrzeźwieje usłyszy zarzuty jazdy w stanie nietrzeźwości oraz znieważenia policjantów. Grozi jej do 2 lat więzienia.
J.M.