Aktualności

Lublin, Radzyń Podl.: Samochodowi włamywacze w potrzasku

Data publikacji 23.03.2009

Lubelscy policjanci z Komendy Miejskiej Policji zatrzymali na gorącym uczynku dwóch młodych mężczyzn, którzy na jednym z parkingów włamywali się do fiata 126 P. Następnie w ich ręce wpadł także trzeci z włamywaczy – 20-latek. Jak się okazało nastolatkowe mają na koncie w sumie cztery usiłowania włamań do „maluchów”. Samochodowych włamywaczy zatrzymali także radzyńscy stróże prawa.

Lubelscy policjanci z Komendy Miejskiej Policji zatrzymali na gorącym uczynku dwóch młodych mężczyzn, którzy na jednym z parkingów włamywali się do fiata 126 P. Następnie w ich ręce wpadł także trzeci z włamywaczy – 20-latek.  Jak się okazało nastolatkowe mają na koncie w sumie cztery usiłowania włamań do „maluchów”. Samochodowych włamywaczy zatrzymali także radzyńscy stróże prawa.
 
Wczoraj wywiadowcy z komendy miejskiej Policji otrzymali informację od dyżurnego, że na jednym z parkingów przy ul. Juranda mogą znajdować się trzej mężczyźni, którzy włamują się do samochodów. Kiedy policjanci jechali na miejsce, zauważyli jednego z opisanych młodzieńców, znajdującego się na ul. Balladyny. Ten widząc, że jest obserwowany, zaczął oddalać się. Jednocześnie głośno zagwizdał, by ostrzec swoich pozostałych kompanów. Kilka minut później chłopak znalazł się w rękach wywiadowców. Po wylegitymowaniu okazał się nim 17-letni mieszkaniec Lublina. W pewnej chwili policjanci zauważyli uciekającego z parkingu drugiego młodzieńca. I on został zatrzymany. Był nim 18-letni mieszkaniec Lublina, kolega zatrzymanego 17-latka. Policjanci w trakcie penetracji parkingu zauważyli fiata 126 P, który nosił ślady uszkodzenia. Wewnątrz znaleźli nóż włożony w stacyjkę oraz jej przecięte przewody. 

Okazało się, że młodzieńcy próbowali włamać się także do innego „malucha” na tym samym parkingu. W trakcie rozmowy z zatrzymanymi wyszło na jaw, że na koncie mają nie dwa, a łącznie cztery usiłowania włamań do samych tylko fiatów 126 P. Policjanci zatrzymali także ich trzeciego wspólnika 20-latka. z Lublina. O dalszym losie zatrzymanych zadecyduje sąd.
        Samochodowych włamywaczy zatrzymali także policjanci z Radzynia Podlaskiego. Wczoraj nad ranem policjanci otrzymali kilka zgłoszeń o włamaniach do pojazdów zaparkowanych na ul. Sitkowskiego i Wyszyńskiego.
Jak ustalili, około godz. 5:20 jeden z mieszkańców bloku przy ul. Sitkowskiego wychodząc z bloku zauważył wybitą szybę w samochodzie opel corsa i siedzącego w nim mężczyznę. Ten na widok świadka włamania uciekł. O powyższym fakcie mężczyzna powiadomił dyżurnego Policji. Policjanci stwierdzili, że sprawcy włamali się do trzech samochodów: dwóch fordów i malucha. Łączna suma strat to blisko 350 złotych.
 
Jak się okazało na ul. Wyszyńskiego ci sami sprawcy włamali się jeszcze do samochodu fiat 126p, skąd skradli gaśnicę i koło zapasowe o wartości 100 złotych.  Sprawcy nie długo cieszyli się bezkarnością. Funkcjonariusze zatrzymali 17 –letniego Piotra S. i 15-letniego Sebastiana M. 17 latek przebywa w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. Jak się okazało nie była to jego pierwsza „akcja”, gdyż w jego mieszkaniu znaleziono przedmioty pochodzące z wcześniejszego włamania.  
                    
Obydwaj przyznali się do winy.  Jak się okazało skradzione radioodtwarzacze porzucili w trakcie ucieczki z miejsca włamań, natomiast koło i gaśnicę pozostawili na ulicy.
      15 latkiem zajmie się Sąd Rodzinny, natomiast 17 latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
 
A.S
D.Ł.
 
 
 
Powrót na górę strony