Aktualności

Uwaga na pijanych kierowców! Usypiają za kierownicą.

Data publikacji 26.02.2009

Kompletnie pijanych kierowców zatrzymali policjanci z Krasnegostawu i Puław. Jeden usnął za kierownicą, a drugi podczas rozmowy z policjantem. Obaj posiadali około 2,5 promila alkoholu. Skutki tych nieodpowiedzialnych czynów mogły być tragiczne. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2.

Kompletnie pijanych kierowców zatrzymali policjanci z Krasnegostawu i Puław. Jeden usnął za kierownicą, a drugi podczas rozmowy z policjantem. Obaj posiadali około 2,5 promila alkoholu. Skutki tych nieodpowiedzialnych czynów mogły być tragiczne. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2.
 
Wczoraj około godziny 14:00 dyżurny Policji z Puław otrzymał telefoniczną informację, że w centrum miasta porusza się niebieska Honda, kierowcą którego może być nietrzeźwy mężczyzna. Policjanci, którzy otrzymali informację nie musieli daleko szukać. Na jednym z parkingów na ul. Wojska Polskiego, niedaleko komendy zauważyli zaparkowany pojazd marki Honda, wewnątrz którego za kierownicą siedział śpiący mężczyzna. W chwili przybycia policjantów w stacyjce pojazdu były kluczyki, silnik był wyłączony. Mężczyzną, który usnął za kierownicą okazał się mieszkaniec Puław Jacek N. 37-latek miał problemy z poprawnym wysławianiem się oraz utrzymaniem pionowej postawy ciała. Wynik alkomatu po przebadaniu na zawartość alkoholu wykazał blisko 2,5 promila. Zatrzymany powiedział policjantom, że w dniu dzisiejszym nie kierował pojazdem, a jedynie spożywał w nim alkohol wraz ze swoim kolegą. Świadkowie nie mieli jednak wątpliwości, że Jacek N. poruszał sie po Puławach. Mężczyźnie w związku z zaistniałym podejrzeniem popełnienia przestępstwa zostało już zatrzymane prawo jazdy.
 
Z kolei policjanci krasnostawskiej drogówki tuż przed godz. 15-stą, zatrzymali do kontroli kierującego fiatem 126p. Okazał się nim Krzysztof K. 30-letni mieszkaniec gm. Łopiennik. Mężczyzna znajdował się pod wyraźnym działaniem alkoholu, urządzenie wykazało prawie 2,5 promila. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, a samochód ważnych badań technicznych. Całe zdarzenie miało miejsce w Zakręciu gm. Krasnystaw. To krajowa 17-stka, o bardzo dużym natężeniu ruchu. "Maluch" został sholowany na parking, a mężczyzna przewieziony do budynku komendy policji. Stan, w jakim znajdował się kierowca doprowadził do tego, że w trakcie rozmowy usnął. Mężczyzna został zwolniony i przekazany rodzinie.
 
        Dzień wcześniej doszło do podobnego zdarzenia doszło w powiecie łukowskim. Około22:00 dyżurny komendy Policji w Łukowie odebrał telefon od mężczyzny, który przejeżdżał drogą krajową K-76 i zauważył, że w rowie leży polonez, a w nim znajduje się nieprzytomny mężczyzna. Na miejsce zdarzenia skierowano patrol policji oraz karetkę pogotowia ratunkowego. Nieprzytomnego mężczyznę ostrożnie wyjęto z samochodu i ułożono na noszach, unieruchamiając jego głowę. Policjanci ustalili, że jest to 35-letni Waldemar K. – mieszkaniec gminy Łuków. W pewnym momencie leżący na noszach mężczyzna ocknął się i bardzo zdziwił zaistniałą sytuacją. Odpiął pas unieruchamiający jego głowę i wstał z noszy pytając co się dzieje. Gdy stwierdzono, że nie doznał żadnych obrażeń przeprowadzono badanie alkomatem, które wykazało, że w organizmie 35-latka znajduje się ponad 3 promile alkoholu. Policjanci ustalili, że mężczyzna ma orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami.
        Wszyscy będą odpowiadać za kierowanie w stanie nietrzeźwym. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2.
        Ostrzegamy pijani kierowcy wiozą śmierć. Każdy sygnał, że za kierownicą jest pijany kierowca może uratować ludzkie życie. Reagujmy, nie pozwólmy usiąść pijanemu kierowcy za kierownicą.
JW
Powrót na górę strony