Zamość: Policjant po służbie udaremnił napad
Data publikacji 11.02.2009
Policjant z Zamościa wracając po służbie do domu zatrzymał na gorącym uczynku sprawcę rozboju. Funkcjonariusz usłyszał wołanie o pomoc tankując swój samochód na stacji paliw. Jego natychmiastowa reakcja doprowadziła do zatrzymania 38-letniego napastnika, próbującego wyrwać kobiecie torebkę. Teraz rozbójnikowi grozi do 12 lat więzienia.
Policjant z Zamościa wracając po służbie do domu zatrzymał na gorącym uczynku sprawcę rozboju. Funkcjonariusz usłyszał wołanie o pomoc tankując swój samochód na stacji paliw. Jego natychmiastowa reakcja doprowadziła do zatrzymania 38-letniego napastnika, próbującego wyrwać kobiecie torebkę. Teraz rozbójnikowi grozi do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczorajszej nocy w centrum Zamościa. 35-letni funkcjonariusz około godz. 2 wracał po zakończonej służbie do domu. Po drodze zajechał na stację paliw aby zatankować swój samochód. Podczas wykonywania tej czynności usłyszał krzyk kobiety wołającej o pomoc. Biegnąc w jej kierunku zauważył mężczyznę, który próbuje wyrwać kobiecie torebkę. Mimo, że napastnik próbował zbiec, policjant zatrzymał go i obezwładnił.
Funkcjonariusze zatrzymali rozbójnika i umieścili w policyjnym areszcie. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec gm. Skierbieszów. Mężczyźnie za usiłowanie rozboju grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
J. K.