Chełm: Zatrzymany sprawca wypadku
Data publikacji 09.02.2009
Policjanci zatrzymali w pościgu kierowcę poloneza, który na jednej z chełmskich ulic potrącił pieszą i uciekł z miejsca wypadku. Jak się okazało 26-letni sprawca był pod wpływem alkoholu. Ponadto mężczyzna podał stróżom prawa fałszywe dane osobowe oraz kierował samochodem mając orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Wkrótce o jego losie zadecyduje prokurator...
-
załącznik
Policjanci zatrzymali w pościgu kierowcę poloneza, który na jednej z chełmskich ulic potrącił pieszą i uciekł z miejsca wypadku. Jak się okazało 26-letni sprawca był pod wpływem alkoholu. Ponadto mężczyzna podał stróżom prawa fałszywe dane osobowe oraz kierował samochodem mając orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Wkrótce o jego losie zadecyduje prokurator.
Wczoraj rano dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie od świadków wypadku drogowego, do którego doszło na uliczce osiedlowej przy ul. Mickiewicza. Z ich relacji wynikało, że kierowca poloneza wykonując manewr cofania nie zachował ostrożności i tylnym zderzakiem uderzył w przechodzącą kobietę. Poszkodowana przewróciła się, uderzając głową o jezdnię. Sprawca zatrzymał się dopiero na krzyk innych przechodniów, otworzył drzwi samochodu, spojrzał na leżącą na ziemi kobietę i z impetem odjechał. Świadkowie wypadku zaopiekowali się 73-latką do chwili przyjazdu Policji i pogotowia.
W wyniku potrącenia piesza doznała złamania nogi i po udzieleniu pomocy medycznej wróciła do domu. Świadkowie wypadku podali policjantom rysopis sprawcy i kierunek ucieczki. Kilka minut później patrol policji zauważył uciekający samochód, policjanci poprosili o wsparcie funkcjonariuszy „drogówki”. Chwilę później sprawca był w rękach stróży prawa.
Jak ustalili policjanci, kierujący autem był w stanie nietrzeźwości, miał ponad promil alkoholu we krwi. Mężczyzna podał policjantom fałszywe dane personalne. Po sprawdzeniu jego linii papilarnych okazało się jednak, że jest to 26-letni Tomasz R. Okazało się także, że mężczyzna posiada zakaz kierowania pojazdami do 2013 roku wydany przez Sąd Rejonowy we Włodawie. Sprawca wypadku trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu będzie doprowadzony do prokuratury. Mężczyzna nie po raz pierwszy zasiadł za kierownicą będąc w stanie nietrzeźwości. Rok wcześniej Tomasz R. odpowiadał za identyczne przestępstwo już w warunkach recydywy.
Za spowodowanie wypadku drogowego, będąc w stanie nietrzeźwości i ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz kolejne niestosowanie się do zakazu sądowego prowadzenia pojazdów mechanicznych, sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do 4,5 roku. Dodatkowo mężczyzna odpowie za umyślne wprowadzenie w błąd policjantów co do własnej tożsamości, za co grozi mu kara grzywny.
H.M.