Chełm: Policjanci zatrzymali podejrzanego o zabójstwo byłej żony.
Data publikacji 26.01.2009
Policjanci zatrzymali 44-letniego Bogusława Ł., podejrzanego o zabójstwo byłej żony. Jak ustalili policjanci sprawca po zadaniu kilku ciosów w głowę, uciekł z mieszkania zamykając drzwi na klucz. W chwili zatrzymania był nietrzeźwi. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
-
załącznik
Policjanci zatrzymali 44-letniego Bogusława Ł., podejrzanego o zabójstwo byłej żony. Jak ustalili policjanci sprawca po zadaniu kilku ciosów w głowę, uciekł z mieszkania zamykając drzwi na klucz. W chwili zatrzymania był nietrzeźwi. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Jak wynika z policyjnych ustaleń do tragedii doszło w sobotę pomiędzy godz. 17.40 a 21.00. Ok. godz. 17.40 dwudziestoletnia córka ofiary, idąc do babci, spotkała podejrzanego na ulicy, który szedł w stronę ich domu. Gdy się mijali spytał spokojnym głosem, czy matka jest w domu? Wydawał się być trzeźwym, więc odpowiedziała, że jest i poszła dalej. Wcześniej wyszedł do kolegi jej brat, więc kobieta była sama w domu. Po godzinie 22.00 córka kobiety wróciła do domu i świecąc światło w pokoju matki ujawniła na podłodze zwłoki matki przykryte kołdrą. Jak się okazało po zabójstwie 44-latek wysłał kilka sms-ów do rodziny w których, przyznał się do dokonania zbrodni i poinformował o zamiarze popełnienia samobójstwa.
Chełmscy policjanci przez całą noc i następny dzień poszukiwali podejrzanego, który nie wrócił do miejsca zamieszkania i przestał kontaktować się z rodziną. W czynnościach poszukiwawczych uczestniczyli policjanci z Lublina, Chełma oraz funkcjonariusze Straży Granicznej i śmigłowiec z KGP.
Policjanci zatrzymali podejrzanego w niedzielę o godz. 14.40 na terenie gminy Żmudź. Bogusława Ł. był nietrzeźwy (blisko dwa promile alkoholu we krwi).
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w mieszkaniu najprawdopodobniej doszło do sprzeczki. W czasie awantury mężczyzna używając metalowego przedmiotu, zadał jej kilka ciosów w okolice obu skroni, zarówno stroną tępokrawędzistą jak i ostrzem. Po tym wszystkim pozostawił ciało czterdziestojednoletniej kobiety na podłodze i opuścił jej mieszkanie zamykając drzwi na klucz.
Decyzją prokuratora zwłoki przewieziono do prosektorium, celem przeprowadzenia sekcji zwłok.
Czynności w przedmiotowym śledztwie wykonuje Komenda Miejska Policji w Chełmie pod nadzorem miejscowej prokuratury. Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
H.M.