Pijany awanturnik z bronią w ręku.
Data publikacji 11.11.2008
Policjanci ze Świdnika zatrzymali mężczyznę, który podczas awantury domowej wystrzelił z broni myśliwskiej. Policjanci zabezpieczyli broń, amunicję i pozwolenie na posiadanie broni. Pijany 36-latek trzeźwieje w policyjny areszcie.
-
załącznik
Policjanci ze Świdnika zatrzymali mężczyznę, który podczas awantury domowej wystrzelił z broni myśliwskiej. Policjanci zabezpieczyli broń, amunicję i pozwolenie na posiadanie broni. Pijany 36-latek trzeźwieje w policyjny areszcie.
Wczoraj 15 minut przed 23.00 dyżurny Policji ze Świdnika otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Biskupice nietrzeźwy ojciec wszczął awanturę i niszczy wyposażenie mieszkania. Gdy około 23.00 przyjechali pierwsi policjanci usłyszeli wystrzał z broni palnej. Jak się okazało awanturnik przebywał w mieszkaniu i oddał strzał w powietrze przez okno. Przybyłym policjantom oświadczył, że nikogo do wnętrza nie wpuści i nie chce prowadzić żadnych rozmów. Do pomocy wezwano policyjnych antyterrorystów i negocjatorów. Gdy byli już w drodze 36-latek wyszedł z domu. Nie posiadał przy sobie żadnych niebezpiecznych przedmiotów. Policyjne wsparcie zostało odwołane.
Policjanci ze Świdnika zabezpieczyli w jego mieszkaniu dwie sztuki broni myśliwskiej wraz z amunicją oraz pozwolenie na posiadanie tej broni. Waldemar W. posiadał w wydychanym powietrzu 2,4 promila alkoholu. Trzeźwieje w policyjnym areszcie. Nikt z rodziny ani też osób postronnych nie odniósł żadnych obrażeń. Rodzina zatrzymanego nie złożyła wniosku o ściganie karne. Policjanci ustalają wszelkie okoliczności zdarzenia. Od tych ustaleń będzie zależna odpowiedzialność karna, a także administracyjna w zakresie pozwolenia na broń myśliwską.