Aktualności

Tragiczne wypadki na Lubelszczyźnie

Data publikacji 27.10.2008

Pięć ofiar śmiertelnych to bilans tylko dwóch wypadków, do jakich doszło dzisiejszej nocy na drogach naszego województwa. Pod Białą Podlaską w zderzeniu opla z volkswagenem zginęli obaj kierowcy i troje pasażerów opla. Z kolei pod Lubartowem śmierć na miejscu poniósł 20-letni kierowca opla omegi. Policja apeluje – noga z gazu!...

Pięć ofiar śmiertelnych to bilans tylko dwóch wypadków, do jakich doszło dzisiejszej nocy na drogach naszego województwa. Pod Białą Podlaską w zderzeniu opla z volkswagenem zginęli obaj kierowcy i troje pasażerów opla. Z kolei pod Lubartowem śmierć na miejscu poniósł 20-letni kierowca opla omegi. Policja apeluje – noga z gazu!
Do tragicznego wypadku doszło dziś 20 minut po północy w miejscowości kolonia Horbów w pow. Bialskim. Jadący drogą K-2 w kierunku Białej Podlaskiej opel vectra z nieustalonych przyczyn zjechał na lewy pas ruchu doprowadzając do czołowego zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwka volkswagenem jettą. W wyniku zderzenia kierujący obu pojazdów oraz pasażer opla zginęli na miejscu.    Pozostali dwaj pasażerowie opla z ciężkimi obrażeniami ciała zostali zabrani do szpitala w Białej Podlaskiej. Po kilku godzinach jeden z mężczyzn zmarł. Drugi z pasażerów opla – 21 latek nadal jest w ciężkim stanie.
Policja wyjaśnia okoliczności tego wypadku, ustalane są personalia uczestników tego wypadku.
Z kolei w Górce Lubartowskiej, w wypadku drogowym zginął 20 - letni mieszkaniec gm. Ostrówek. Opel, którym kierował zawinął się na drzewie. Pasażer ze złamaną nogą i obrażeniami głowy trafił do szpitala.
            Do tragedii doszło dzisiaj tuż przed godziną 1.00. Na prostym odcinku drogi, jadący od strony Leszkowic opel omega roztrzaskał się na drzewie. Kierujący samochodem, 20 - letni mieszkaniec gm. Ostrówek zginął na miejscu. Jego pasażer 20 – letni mieszkaniec Lubartowa, z otwartym złamaniem nogi i obrażeniami głowy trafił do szpitala.                                                                                 
Jak ustalili policjanci, prawdopodobnie wskutek nadmiernej prędkości, kierowca stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze, a następnie na lewe, gdzie zakręcił się wokół własnej osi i wpadł do przydrożnego rowu. Pojazd uderzył lewym bokiem w drzewo na wysokości około 2 metrów. We wraku zmiażdżonego opla został uwięziony 20 letni pasażer oraz ciało kierowcy, który zginął na miejscu.
Rannego 20 - letniego mieszkańca Lubartowa wydobyto z wraku dzięki użyciu specjalistycznego sprzętu ratownictwa drogowego. Policjanci ustalili, że 20 - latek, który kierował oplem, nie miał uprawnień do kierowania.
   
 
Powrót na górę strony