Aktualności

Poszukiwana kobieta odnalazła się na … komisariacie.

Data publikacji 23.10.2008

Córka zgłosiła zaginięcie matki. Natychmiast do poszukiwań zaangażowano kilkunastu policjantów i psy tropiące. Kilka godzin później matka odnalazła się na …komisariacie Policji gdy zgłaszała zaginięcie swojej córki.

Córka zgłosiła zaginięcie matki. Natychmiast do poszukiwań zaangażowano kilkunastu policjantów i psy tropiące. Kilka godzin później matka odnalazła się na …komisariacie Policji gdy zgłaszała zaginięcie swojej córki.
 
 
Wczoraj po południu w lesie w pobliżu miejscowości Obroki gm. Wilkołaz (powiat kraśnicki) zaginęła 64-letnia mieszkanka Lublina. Wraz z 3 osobami wybrała się na grzybobranie. Po zakończeniu zbierania wszyscy mieli się spotkać w umówionym miejscu. Trójka grzybiarzy zgodnie z umową stawiła się przy sklepie w miejscowości Obroki, niestety brakowało jednej kobiety. Córka zaginionej po dłuższym czasie oczekiwania zdecydowała się powiadomić policję.  
Rozpoczęły się poszukiwania, użyto psów tropiących. Policjanci w radiowozach włączyli sygnały błyskowe mając nadzieję, że zaginiona je zauważy (było już ciemno). Zawiadamiająca córka oczekiwała na miejscu na wyniki poszukiwań. Przekazane zostały komunikaty do wszystkich pobliskich komend policji oraz do radia i telewizji lubelskiej, które miały zostać wyemitowane w najbliższych serwisach informacyjnych.
Po godzinie 21.00 dyżurny Komisariatu I Policji w Lublinie poinformował KPP Kraśnik, że zgłosiła się kobieta, która chce zgłosić zaginięcie córki podczas grzybobrania. I tu sprawa szybko się wyjaśniła. Okazało się, że zgłaszającą jest Danuta K., którą poszukują kraśniccy policjanci.
Jak rozeszły się ich drogi podczas wspólnego grzybobrania pozostanie zapewne ich tajemnicą.
 
Powrót na górę strony