Włodawa: Hondą w mur
Data publikacji 13.10.2008
W niedzielny poranek w Hańsku doszło do groźnie wyglądające wypadku drogowego. Kierujący motocyklem Honda 23 – latek zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie kościoła. Kierowca mimo, że złamał sobie obie ręce, zabrał motocykl i u ciekł.
W niedzielny poranek w Hańsku doszło do groźnie wyglądającego wypadku drogowego. Kierujący motocyklem Honda 23 – latek zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie kościoła. Kierowca mimo, że złamał sobie obie ręce, zabrał motocykl i u ciekł.
W niedzielę, tuż po godzinie 6 rano, w Hańsku doszło do groźnie wyglądającego wypadku drogowego. Kierujący motocyklem honda, 23 - letni mieszkaniec tej miejscowości z bliżej nieustalonej przyczyny zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie pobocze i uderzył w ogrodzenia kościoła. Uderzenie było tak silne, że uszkodzeniu uległy murowany słupek ogrodzeniowy i metalowe przęsło. Kierujący pomimo złamania kości przedramion obydwu rąk uciekł z miejsca wypadku zabierając motocykl, po czym sam zgłosił się do włodawskiego szpitala.
Policjanci ustalają czy 23 – latek jechał sam, czy był trzeźwy i co było przyczyną zdarzenia.