Aktualności

Lublin: Rajd Cadillakiem

Data publikacji 09.05.2008

Ponad 2 promile alkoholu mieli dwaj mężczyźni, którzy...

Policjanci zatrzymali dziś w nocy kierującego Cadillakiem i jego pasażera, którzy na jednej z ulic najpierw uderzyli w mercedesa, a uciekając z miejsca kolizji uszkodzili kolejne dwa samochody zaparkowane przy ul. Kołłątaja. Obydwaj mężczyźni mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kierowca nie miał prawa jazdy, a właściciel dokumentów auta.


          Policjanci pojechali na ul. Kołłątaja, po zgłoszeniu, że ma tam znajdować się sprawca dwóch kolizji, który najprawdopodobniej jest nietrzeźwy. Na miejscu funkcjonariusze zobaczyli białego Cadillaca, a
przed nim dwa samochody, w które uderzył. Do patrolu zgłosił się również kierowca taksówki, który opowiedział, że Cadillac uderzył na ul. Krakowskie Przedmieście w tył jego mercedesa, ale kierowca nie zatrzymał się na miejscu, tylko odjechał w kierunku ul. Kołłątaja.
Taksówkarz pojechał za nim i widział, jak sprawca uderza w dwa kolejne samochody zaparkowane przy ul. Kołłątaja. W Cadillacu siedziało dwóch mężczyzn – za kierownicą 33-letni obywatel Rumunii, a obok na fotelu pasażera – 51-letni obywatel USA. Od obydwóch czuć było silną woń alkoholu. Kierowca miał 2,22, a pasażer 2,26 promila alkoholu w organizmie.33-latek nie miał ponadto uprawnień do kierowania pojazdami. 51-latek powiedział policjantom, że Cadillac należy do niego, ale nie miał przy sobie żadnych dokumentów, które mogłyby to poświadczyć. Mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w Pomieszczeniach dla Osób Zatrzymanych KMP w Lublinie, gdzie obecnie trzeźwieją.
         Kierującemu Cadillakiem grozi odpowiedzialność za jazdę bez uprawnień w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji. Jeżeli potwierdzony zostanie fakt, że 51-latek jest właścicielem pojazdu, może odpowiedzieć za udostępnienie samochodu osobie pod wpływem alkoholu. Do czasu wyjaśnienia sprawy Cadillac został zabezpieczony na parkingu strzeżonym.



Powrót na górę strony