Aktualności

Radzyń P.: "Mięsny" złodziej

Data publikacji 22.01.2008

Nóżki wieprzowe, boczek, pasztetową, skrzydełka odzyskali policjanci...

Nóżki wieprzowe, boczek, pasztetową, kiełbasę, skrzydełka i inne skradzione wyroby mięsne odzyskali policjanci w mieszkaniu 24-letniego mieszkańca gm. Łomazy. Mężczyzna wędliny te wykradł z mieszkania znajomego, u którego kilka dni wcześniej był z wizytą.
 
        Nietypową kradzież zgłosił kilka dni temu radzyńskiej Policji mieszkaniec gm. Komarówka Podlaska. Mężczyzna powiadomił o tym, że z pomieszczeń jego domu zniknęły wyroby mięsne. Policjanci, którzy początkowo z niedowierzaniem przyjęli to nietypowe zgłoszenie, udali się pod wskazany adres. Jednak to nie był żart. Faktycznie okazało się, że pod nieobecność domowników ktoś wybił szybę w oknie domu i zakradł się do środka. Złodziej opróżnił niemalże zawartość całej lodówki. Z półek zniknęły cztery nóżki wieprzowe, boczek, pasztetowa, kiełbasa i skrzydełka.  Łączną wartość strat właściciel ocenił na około 50 zł. Tego samego dnia z terenu posesji zniknął także rower. Operacyjne ustalenia i przesłuchania świadków w ciągu zaledwie dwóch dni pozwoliły policjantom na ustalenie i zatrzymanie złodzieja. Jak się okazało jest nim 24-letni mieszkaniec gminy Łomazy. Okazało się, że mężczyzna wiedział o bogatej zawartości lodówki właściciela domu, ponieważ kilka dni temu był  u niego z wizytą. Na szczęście złodziej nie zdążył skonsumować skradzionych łupów. Policjanci odzyskali mienie w całości i przekazali właścicielowi.
24-latek przyznał się do kradzieży mięsnych wyrobów oraz roweru, którym wrócił z towarem do domu. Za kradzież odpowie przed sądem.
Powrót na górę strony