Aktualności

Radzyń P.: Z "szewską pasją"

Data publikacji 24.12.2007

Wydawał klientom niekompletne obuwie mając ponad 3 promile...

50 złotych mandatu, to kwota jaką radzyńscy policjanci ukarali 47-letniego pracownika zakładu szewskiego. Mężczyzna mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie zachowywał się agresywnie w stosunku do klientów i wydawał im niekompletne obuwie.
 
 
          W piątek policjanci otrzymali nietypowe zgłoszenie od jednego z mieszkańców Radzynia Podlaskiego. Mężczyzna poprosił funkcjonariuszy, by udali się na ulicę Ostrowiecką do znajdującego się tam zakładu szewskiego. Zgłaszający powiedział, że szewc nie chce wydać mu oddanych do naprawy butów. Kiedy policjanci udali się pod wskazany adres zastali zgłaszającego mężczyznę oraz pracownika zakładu.
Jak ustalili funkcjonariusze, mieszkaniec Radzynia oddał buty do naprawy kilka dni temu. Termin naprawy szewc wyznaczył na czwartek -20 grudnia. Kiedy klient tego dnia przyszedł po buty, okazało się, że nie są nareperowane. Szewc wówczas wyznaczył termin na dzień następny. Kiedy mężczyzna przyszedł po buty następnego dnia, mocno się zdziwił, gdy pracownik zakładu wydał mu buty, lecz każdy o innej numeracji. Jeden z butów nosił numer 38 zaś drugi 39. Ponadto szewc utrzymywał, że wydaje takie buty, jakie dostał do naprawy. Poza tym mężczyzna w stosunku do klienta był bardzo agresywny i nie chciał oddać mu jego obuwia. Wówczas mężczyzna zadzwonił na Policję.
Policjanci wyczuli od 47-letniego pracownika zakładu silną woń alkoholu, wobec czego na miejscu poddali go badaniu na jego zawartość. Nie mylili się, bowiem mężczyzna wydmuchał ponad 3 promile.
Jak się okazało, podczas policyjnej interwencji do zakładu przychodzili inni klienci, którzy także mieli problem z odebraniem obuwia od szewca.
47-latek otrzymał od policjantów wezwanie do stawienia się w radzyńskiej komendzie, gdzie dzisiaj został ukarany mandatem karnym w wysokości 50 złotych.
 
 
Powrót na górę strony