Lublin: Eksplozja w mieszkaniu
20-latek w stanie ciężkim przebywa w szpitalu...
Około godz. 17:30 doszło do eksplozji w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Skrzatów 7 w Lublinie.
Potężny huk oraz dym wydobywający się z mieszkania usłyszeli sąsiedzi, którzy natychmiast powiadomili służby ratownicze. Z mieszkania w którym nastąpił wybuch w ciężkim stanie z licznymi poparzeniami twarzy i rąk trafił do szpitala przy ul. Staszica 20-letni mężczyzna, jego matkę oraz babkę przewieziono na obserwację do szpitala przy ul. Aleja Kraśnicka. Zdrowiu kobiet nie zagraża niebezpieczeństwo. Na skutek wybuchu zniszczeniu uległa wewnętrzna ściana działowa odgradzająca pokoje w tym mieszkaniu.
Na miejsce przybyli pirotechnicy KWP w Lublinie. Jak ustalili, w mieszkaniu a także w piwnicy bloku znajduje się arsenał broni, pocisków i amunicji, które należą do 20-latka. Jeden z tych materiałów spowodował najprawdopodobniej eksplozję w rękach mężczyzny.
Na miejscu są wszelkie służby ratownicze. Policjanci zabezpieczyli teren. Wkrótce na miejsce przyjadą saperzy, którzy zabezpieczą i wywiozą cały arsenał.
Ewakuowano mieszkańców bloku, około 120 osób. Dla nich rozstawiono kilka wojskowych namiotów , w których mogą się ogrzać i zjeść ciepły posiłek. Ewakuowanym mieszkańcom bloku nie zagraża niebezpieczeństwo. Nie ma też zagrożenia dla mieszkanców sąsiednich bloków.
