Aktualności

Puławy: Plaga telefonicznych oszustów

Data publikacji 16.12.2006

Instruował przez telefon kolejnośc komputerowych operacji i ...

Przez telefon instruował sposób naprawy sklepowego terminala. W rezultacie zamiast doładowań kont rzekomy pracownik warszawskiej firmy wyłudził z z puławskiego sklepu 600 złotych.  
 
         Wczoraj do jednego z puławskich sklepów zadzwonił mężczyzna. Podał się za pracownika firmy, która realizuje doładowania kont telefonów komórkowych za pomocą terminali. W rozmowie z pracownicą sklepu poinformował, że najprawdopodobniej na skutek błędnie wykonanej operacji na klawiaturze terminala powstało manko w wysokości 6000 złotych. Mężczyzna zasugerował możliwość naprawienia błędu, o ile osoba obsługująca terminal wykona na klawiaturze podane przez niego operacje. Kobieta przyjęła propozycję i postąpiła ściśle według wskazówek rozmówcy.
Po zakończonej „naprawie”  o tym fakcie powiadomiła kierowniczkę sklepu. Gdy ta  skontaktowała się z centralą firmy w Warszawie, dowiedziała się, że nikt z pracowników w tej sprawie do sklepu nie dzwonił. Sprawdzenie terminala wykazało, że przed chwilą zostały z niego ściągnięte kody doładowujące telefony komórkowe o najwyższych kwotach doładowań.
W ten sposób oszust wyłudził na szkodę sklepu 600 złotych.
 
Policja po raz kolejny zwraca się z prośbą o ostrożność. Nie dajmy się oszukać tym, którzy do nas dzwonią i proponują niecodzienne oferty: sprzedaże, naprawy, pożyczki. Jeżeli nie mamy pewności z kim rozmawiamy, nie dokonujmy żadnych transakcji. To uchroni nas przed zuchwałymi oszustami.
Powrót na górę strony