Szczebrzeszyn: Żegnamy Komisarza
Data publikacji 06.12.2006
"...spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"
Jakże prawdziwe wydają się słowa ks. Twardowskiego "...spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą".Są w naszych sercach osoby, o których pamięć pozostanie na zawsze.
To ludzie, którzy swoja postawą, zaangażowaniem i pracą pozostawili po sobie niezatarty ślad.
Ludzie, którzy nie bacząc na trudy i niedogodności, swoje życie poświęcili tak trudnej i odpowiedzialnej służbie - takim człowiekiem pozostanie dla nas podkomisarz Paweł Ostaszewski. Dzisiaj pragniemy dać wyraz naszej pamięci, naszego szacunku i uznania oraz głębokiej wdzięczności za choć krótką ale pełną zaangażowania pracę dla wspólnego dobra.
To ludzie, którzy swoja postawą, zaangażowaniem i pracą pozostawili po sobie niezatarty ślad.
Ludzie, którzy nie bacząc na trudy i niedogodności, swoje życie poświęcili tak trudnej i odpowiedzialnej służbie - takim człowiekiem pozostanie dla nas podkomisarz Paweł Ostaszewski. Dzisiaj pragniemy dać wyraz naszej pamięci, naszego szacunku i uznania oraz głębokiej wdzięczności za choć krótką ale pełną zaangażowania pracę dla wspólnego dobra.
Paweł Ostaszewski urodził się 21 lipca 1974 roku w Szczebrzeszynie. Tutaj w 1993 roku ukończył szkołę średnią. Służbę w Policji rozpoczął w sierpniu 1994 roku w Komendzie Rejonowej Policji Warszawa-Żoliborz. Następnie od września 2000 roku pracował w Wydziale Dochodzeniowo-Śledczym Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. Jego droga zawodowa oparta na wzorowej postawie, fachowości i rzetelności pozwoliła na objęcie w październiku 2003 roku obowiązków Kierownika Posterunku Policji w Sitnie, a od stycznia ubiegłego roku obowiązków Kierownika Posterunku Policji w Radecznicy.
Odszedł od nas dobry Człowiek, prawy i życzliwy, przed którym dalsze życie i kariera zawodowa stała otworem. 13 lat swojego życia poświęcił służbie dla dobra społeczeństwa. Jego postawa była przykładem i wzorem do naśladowania. Pełniąc funkcje kierownicze dzielił się swoim doświadczeniem i wiedzą - czym budził niekłamany podziw i szacunek wśród podwładnych.
Odszedł ... ale pamięć o Nim żyje wciąż wśród Nas.
Dziś w imieniu całej społeczności policyjnej dziękujemy i żegnamy Naszego Kolegę.
Odszedł ... ale pamięć o Nim żyje wciąż wśród Nas.
Dziś w imieniu całej społeczności policyjnej dziękujemy i żegnamy Naszego Kolegę.
Cześć Jego pamięci !