Aktualności

Opole Lubelskie: Smierć w kłębach dymu

Data publikacji 20.11.2006

42- latek usiłował podpalić swoją rodzinę...

42-letni mieszkaniec gm. Chodel usiłował podpalić swoją rodzinę. W chwili obecnej mężczyzna trzeźwieje oczekując na zarzuty.
Wczoraj właścicielka domu jednorodzinnego położonego na terenie gm. Chodel poczuła nagle swąd spalenizny. Po wyjściu przed dom zauważyła kłęby dymu wydobywające się z suteryny. Po chwili z pomieszczenia wyszedł jej syn, 42 – letni Andrzej D., który widząc matkę oznajmił: ,, Teraz was naprawdę spaliłem!”, po czym uciekł. Gdy kobieta weszła do wnętrza palącego się budynku, zauważyła leżącego na wersalce mężczyznę. Natychmiast podjęła próbę gaszenia ognia, jednak wysoka temperatura oraz silny swąd spalenizny zmusiły ją do wyjścia. Wybiegła na ulicę krzycząc o pomoc. Z najbliższego sklepu powiadomiła straż pożarną. Na pomoc kobiecie pospieszyło dwoje przypadkowych osób, którym udało się wynieść mężczyznę z płonącej suteryny. Ratujący podjęli również próbę reanimacyjną do czasu przybycia lekarza. Mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie po krótkim czasie zmarł.
Niespełna w ciagu 3 godzin opolscy policjanci zatrzymali osobę podejrzaną o dokonanie podpalenia. Zawartość alkoholu w organizmie kompletnie pijanego Andrzeja D. przekraczała 3,5 promila. Podpalacz w chwili obecnej trzeźwieje oczekując na zarzuty.
Decyzją prokuratora ciało 52 – latka zostało zabezpieczone do przeprowadzenia sekcji zwłok, która wykaże przyczynę zgonu. W sprawie wszczęto śledztwo, które pozwoli ustalić okoliczności zdarzenia.

Powrót na górę strony