Krasnystaw: "Bombiarz" ustalony.
Data publikacji 29.10.2006
Sprawca fałszywego alarmu zatrzymany w ciągu jednej doby...
Zaledwie jedną dobę potrzebowali policjanci z Krasnegostawu aby ustalić sprawcę fałszywego alarmu o podłożeniu ładunku wybuchowego w barze w miejscowości Gorzków Osada.
Do zdarzenia doszło w piątek. Właścicielka baru. po odebraniu telefonu stacjonarnego usłyszała w słuchawce głos nieznanego jej mężczyzny, który poinformował ,że podłożył w pomieszczeniu kotłowni baru ładunek wybuchowy i że może go odpalić w każdej chwili. Mężczyzna w rozmowie z właścicielką lokalu znieważał ją również słowami wulgarnymi. Kobieta natychmiast zadzwoniła na policję. Na miejsce skierowano właściwe służby policyjne wraz z psem do wyszukiwania tego typu materiałów. Funkcjonariusze skrupulatnie przeszukali kotłownię a także pozostałe pomieszczenia baru.
W rezultacie działań poszukiwawczych nie znaleziono w budynku ładunku wybuchowego. W tym samym czasie trwały poszukiwania sprawcy fałszywego alarmu. Rozpytanie właścicielki baru a także działania operacyjnych służb policji przyniosły efekt. Ustalono, że mężczyzna dzwonił z telefonu komórkowego, więc namierzenie numeru, którym się posługiwał nie było dla policjantów trudne.
Jak się okazało sprawcą alarmu był siedemnastoletni Rafał Ch., uczeń, który przyznał się do zarzuconego mu czynu. To, że dodzwonił się akurat do baru było jedynie czystym przypadkiem Twierdził, że zrobił to dla żartów a numer telefonu wybrał całkiem przypadkowo bawiąc się klawiaturą komórki. Chłopiec nigdy nie był w zainteresowaniu policji. Teraz zajmuje się nim prokuratura.